kaminskainen kaminskainen
305
BLOG

Witolda Szalonka "Tryptyk o Meduzie" - na płycie

kaminskainen kaminskainen Kultura Obserwuj notkę 0

Marudząc tu raz kiedyś nad stanem polskiej fonografii sięgnąłem po przykłady Witolda Szalonka i Tomasza Sikorskiego - jako wybitnych kompozytorów udokumentowanych na ogólnodostępnych nośnikach (czyli na CD) w sposób wielce nieadekwatny i niewystarczający (Sikorski - wręcz w ogóle, znamy go wyłącznie z ripów radiowych i vinylowych).

Tymczasem jakoś tak w międzyczasie wyszło, że zostałem współwydawcą dzieła będącego jak dotąd jedną z boleśniejszych wśród tych luk - Tryptyku o Meduzie. Dzieło to można wskazać jako "typowy" przykład klasycznej, koncertowej muzyki XX wieku: klasyczny warsztat, programowość, pełne zanurzenie w duchu łacińskim, paradygmat "konstruktywistyczny". Wiemy wszyscy, że Szalonka inspirowały kultury orientalne - ale niekoniecznie w większym stopniu, niż Debussy'ego. Przynajmniej w tym dziele nie ma w nim nic z radykalizmu Scelsiego czy Younga. Jest sporo tej "Japonii" - jakieś zawieszenia czasu, oczywiście wyjście poza tradycyjne stroje i układy dźwięków. Klasyczna muzyka koncertowa - "ale za to jedna z lepszych", jak skomentował główny inicjator i spiritus movens tego albumu.

Do płyty dołączony jest dwujęzyczny essay Moniki Pasiecznik - pożyteczne to i mądre wprowadzenie w świat nieco "krzywych" dźwięków naszego kompozytora. Jako ciekawostkę podam fakt, że właśnie Tryptyk był pierwszą miłością "warszawskojesienną" mojej żony - zachwyciła się nim słuchając transmisji z festiwalu w Polskim Radiu. Dziś przygotowała całą stronę graficzną albumu - i wypadło to naprawdę efektownie.

Dodać należy, że wyprodukowanie tego albumu to głównie zasługa wydawnictwa Bôłt records, a konkretnie jednej osoby, która bynajmniej nie jest mną. Właściwym wydawcą jest więc Bołt - ja się z nim tylko zabieram "pod rękę", tak jak Bôłt zabiera się ze mną w przypadku płyty Nemescu. Płyta dostępna będzie lada chwila, dystrybucją zajmie się DUX.

"Radykał, ale sympatyczny" (z filmu) Szczerzy przyjaciele wolności są niezmiennie czymś wyjątkowym. (Lord Acton)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura