geralt
geralt
Kancermeister Kancermeister
360
BLOG

Co nas gryzie w brzuchu

Kancermeister Kancermeister Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Śmierdząca epopeja


Osoby, które są właścicielami psów, spotkały się zapewne z problemem, polegającym na spożywaniu przez ich pupilów kału napotkanego podczas spaceru. Co więcej, nie sposób ich od tego odzwyczaić.

Ponieważ zjadanie kału jest u ludzi kojarzone z chorobą psychiczną lub zboczeniem, właściciele uważają, że u ich zwierząt jest podobnie. Tak jednak nie jest. Zachowanie to jest często spotykane w warunkach naturalnych i wcale nie wynika z jakiejś nerwicy miejskiej czy czegoś podobnego. Na przykład „słonie, hipopotamy, koale i pandy rodzą się ze sterylnymi jelitami, a do trawienia roślinności potrzebne są bakterie, które uzyskują poprzez zjedzenie odchodów ich matek”. Jeśli kogoś to zainteresowało, szczegółowsze informacje może znaleźć w Wikipedii [1].


Mając na względzie podany wyżej przykład spożywania kału przez zwierzęta, uczeni rozpoczęli eksperymenty polegające na przeszczepianiu próbek kału pomiędzy ludźmi. Okazało się to bardzo obiecującą techniką leczenia trudnych zakażeń bakteriami Clostridium difficile, które powodują ciężką wodnistą biegunkę [2]. Osoby, które byłyby zainteresowane tą tematyką, odsyłam do Wikipedii [3], która podaje obszerną i wartą przestudiowania bibliografię.


Dalsze badania dotyczące interakcji pomiędzy ludzkim nosicielem i jego bakteriami jelitowymi doprowadziły do fascynującego odkrycia, że flora ta potrafi manipulować naszymi zachowaniami [4]. Manipulacje te polegają nie tylko – jakby się to wydawało – na zwiększaniu objętości kału, ale też na produkcji hormonów wpływających bezpośrednio na nasz nastrój, takich jak dopamina czy serotonina. Okazało się, że w przypadkach niektórych szczepów [5], poziom produkowanej przez nie dopaminy od 10 do 100 razy przekracza jej normalne stężenie we krwi. Oznacza to, że bakterie potrafią wywołać u swojego nosiciela narkotyczne przyzwyczajenia do określonej diety.

W tych wypadkach przeszczep mikroflory do wysterlizowanego jelita również okazał się niezwykle skuteczną metodą leczenia.


W ten sposób powoli dochodzimy do sedna całego wywodu. Okazało się bowiem, że przeszczepienie bakterii jelitowych od starannie wyselekcjonowanego dawcy, powoduje obszerną zmianę psychiki biorcy. Badania na myszach wykazały, że „wycofane, lękliwe gryzonie stały się śmiałe i ciekawe po przeszczepie bakterii jelitowych od prospołecznie usposobionych współtowarzyszek” [6][7]. Kolejne badania, przeprowadzone na ludzkich ochotnikach, wykazały znaczną zbieżność [8][9].

__________

  1. pl.wikipedia.org
  2. news.yahoo.com
  3. en.wikipedia.org
  4. onlinelibrary.wiley.com
  5. Escherichia coli, Bacillus cereus, B. mycoides, B. subtilis, Proteus vulgaris, Serratia marcescens i Staphylococcus aureus.
  6. wyborcza.pl
  7. www.ncbi.nlm.nih.gov 
  8. experts.mcmaster.ca
  9. experts.mcmaster.ca

#Nauka #bakterie jelitowe

Gdybym był racjonalistą, mógłbym upierać się, że Wszechświat jest obiektem Boltzmana, nieuchronnie powstałym w odwiecznej próżni. Co jest łatwiejsze: być czarownikiem i wierzyć w Jedynego, czy być racjonalistą i wierzyć w samorództwo?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie