Lizystrata Lizystrata
1790
BLOG

Seksmisja się spełnia! Do rozmnażania się nie trzeba będzie ojca

Lizystrata Lizystrata Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

 

 

Kadr z filmu "Seksmisja"

Już w filmie "Seksmisja" zgodnie z wyobraźnią jego twórców, praktykowany był sposób rozmnażania się z matki, czyli przez dzieworództwo. A dzisiaj nauka zamienia tamtą fantazję w rzeczywistość. Okazało się bowiem, że z komórek ludzkiej skóry można wytworzyć komórki embrionalne.

Ekipa japońskich uczonych uzyskała komórki macierzyste zdolne do przekształcenia się w zarodek. Metoda ta okazała się laboratoryjnie prosta. Przez pół godziny wyizolowane z mysiej krwi limfocyty poddano działaniu kwasu o stężeniu pH 5,4-5,8.  Był to czas wystarczający do ich podrażnienia. Po pewnym czasie zaczęły one zmieniać się w komórki macierzyste o dużym potencjale.

Komórki te nazwano STAP (Stimulus-Triggered Acquisition of Pluripotency), czyli zjawiskiem osiągnięcia pluripotencji pod wpływem zewnętrznego bodźca.

Pluripotencja pod kątem wydłużania biologicznego wieku organizmu, to bardzo istotna umiejętność przekształcania się w komórki różnych narządów. A badania prowadzone na myszach wykazały, że komórki STAP wszczepione w mysi embrion zamieniają się w komórki embrionalne.

Autorką tych badań jest dr Haruko Obokata, młoda i zdolna badaczka z Japonii, która opisała je na łamach magazynu "Nature".

Inny genetyk, dr Charles Vacanti z Harvard Medical School, były współpracownik japońskiej uczonej, znany z wyhodowania przed kilku laty myszy z naroślą przypominającą ludzkie ucho na swym grzbiecie, również zajmuje się przekształcaniem dorosłych komórek w macierzyste. Jego laboratorium uzyskało podobne komórki macierzyste ale z ludzkiej skóry.

Zdaniem dr Vacanti, wyniki badań jego zespołu są w 98 procentach identyczne z wynikami, do jakich doszła ekipa japońska.

Już ponad 10 lat temu dr Vacanti zwrócił uwagę, że dorosłe komórki można przekształcać w komórki macierzyste. Wygląda to tak, jakby cofały się w rozwoju. Kiedy wyniki swoich badań, przedstawił na naukowych konferencjach, spotkał się z niedowierzaniem i został wyśmiany. Po 10 latach okazało się, że miał rację, gdy wyniki jego badań zostały potwierdzone przez japońską uczoną.

Komórki macierzyste mają to do siebie, że można "je zmusić" do wyrośnięcia w pożądany sposób i uzyskać najróżniejsze tkanki - mięśnie, skórę, naczynia krwionośne czy połączenia nerwowe. Komórki STAP są więc w stanie przekształcić się w dowolną tkankę.

Jest wiele możliwości wykorzystania STAP w medycynie. Od leczenia schorzeń neurodegeneracyjnych jak choroba Alzheimera czy Parkinsona, do produkcji embrionów z komórek macierzystych dawcy (klonowanie). Lekarze będą więc mogli przede wszystkim pomagać, czyli hodować z materiału pobranego od pacjenta nowe komórki i zastępować nimi stare, zaatakowane przez chorobę. Nauka nie wyjaśniła jeszcze, niestety, czy takie embriony rozwijałyby się prawidłowo i czy na przykład komórki hodowane sztuczne nie zamieniałyby się w nowotwory. Dlatego badania trwają.

Inny problem występuje z klonowaniem...

Na przeszkodzie klonowania ludzi stoi etyka. Ale jak długo jeszcze?

http://zdrowie.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/450459,seksmisja-sie-spelni-do-rozmnazania-sie-nie-trzeba-ojca-co-potrafia-komorki-macierzyste.html

 

Lizystrata
O mnie Lizystrata

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości