karlin karlin
344
BLOG

Kto spalił budkę, bo za minutkę zamykam budkę?

karlin karlin Polityka Obserwuj notkę 2

"Śledztwo w sprawie ataku na rosyjską ambasadę w Święto Niepodległości zostało umorzone ze względu na niewykrycie sprawcy. (...) Nie ustalono przede wszystkim, kto spalił policyjną budkę wartowniczą. Rosjanie do połowy maja nie złożyli wniosku o ściganie sprawców."

Ja się Rosjanom specjalnie nie dziwię. Polska, policyjna budka wartownicza nie jest obiektem rosyjskiej ambasady. Podobnie jak śmietnik w pobliskiej kamienicy.

Formalnie rzecz biorąc.

A Rosjanie nie będą się ośmieszać dbałością o warunki pracy polskich policjantów.

Co innego polska prokuratura. Dla niej nie ma granic ośmieszenia, jakich nie mogłaby przekroczyć. A może po prostu szczerości?

Próba udowodnienia całemu światu, że każdy obiekt w pobliżu rosyjskiej ambasady jest jej częścią wyczerpuje chyba, poza wszystkim, znamiona denuncjacji. Albo, jak kto woli, rozpaczliwie przypominającej o własnej niezbędności, przysługi prawnej.

Bo skoro nikt owego "pobliża" nie zdefiniował, może się jeszcze okazać, że zalicza się doń także Belweder z jego aktualnymi squattersami.

Z drugiej jednak strony, obiekt ambasady to teren eksterytorialny, z mocy prawa międzynarodowego wyłączony spod jurysdykcji państwa miejscowego.
 

karlin
O mnie karlin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka