W wydanym przez ŚKŻ oświadczeniu na temat ewentualnej zawartości tzw. Złotego Pociągu, jakoby odnalezionego na terenie Polski, znalazł się następujący fragment:
"Jeśli ustalenie spadkobierców byłoby niemożliwe, to wszelkie złoto lub inna znaleziona własność należąca do żydowskich rodzin lub przedsiębiorstw musi teraz przysłużyć się polskim Żydom, którzy niestety nigdy nie zostali właściwie wynagrodzeni przez Polskę za niewypowiedziane cierpienia, jakich doznali, i katastrofalne ekonomiczne straty podczas Holokaustu."
“In case no survivors or heirs can be found, any gold or other property that is found to have belonged to Jewish families or businesses must now inure to the benefit of Polish Jewish survivors as they have unfortunately never been adequately compensated by Polandfor the suffering they endured, and or their catastrophic economic losses in the Holocaust."
Jak widać, i pomijam już kwestię, do kogo to złoto - jeśli się znajdzie - ma trafić, w tym tekście powiedziano wprost, że powinniśmy zapłacić Żydom za Holokaust.
Ergo, to Polska ponosi za Holocaust odpowiedzialność.
I teraz pozostaje tylko pytanie, czy, kto i jak zareaguje na tę prowokację?
Wątpliwe, aby rządzący znaleźli w sobie dostatecznie dużo odwagi do wykorzystania tej, znakomitej szansy na podreperowanie swoich notowań u Polaków.
Natomiast, o ile dobrze pamiętam, Prezydent Andrzej Duda parokrotnie zapowiadał utworzenie oficjalnej instytucji, broniącej dobrego imienia Polski przeciwko zniesławianiu. Takim chociażby, jak to powyżej.
Czy ewentualne reakcje wspomnianych stron, lub ich brak, będą ostatecznym rozwiązaniem problemu, i zajęciem przez nie niezmiennego stanowiska, zobaczymy w przyszłości.
Ale, i tutaj się odniosę wyłącznie do reakcji Prezydenta, milczenie będzie chyba w tym wypadku rozwiązaniem najgorszym z możliwych.
Inne tematy w dziale Polityka