karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
90
BLOG

Morawiecki bohater narodowy.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 5

Polska miała już różnych bohaterów, którzy w znaczący sposób zasłużyli się Polsce. Czasami były to zasługi polityczne, społeczne, gospodarcze, bardziej lub mniej patriotyczne, w szczególności w ciemnych czasach komunizmu. Swój ślad zostawiali w przeróżny sposób, czy poprzez decyzję, czy też poświęcali swoje życie dla Polski. Jednak na największego bohatera od powstania Polski wyrzyna się jak wrzód, nie jaki Mateusz Morawiecki. Propagandowy film z jego udziałem jak i jego wypowiedzi, pokazują, że praktycznie on sam w pojedynkę obalił komunizm. Kto widział owy bełkot propagandowy ma odczucie, że już w przedszkolu Mateusz zwalczał komunistyczny ustrój. No cóż, ręce opadają i nie tylko, gdy się słyszy ten bełkot propagandy. Można to tylko, delikatnie porównać do niejakiego Świerczewskiego, którego kule się imały. 

Morawiecki to typ człowieka całkowicie i totalnie zakompleksionego. Jego niedowartościowane ego pokazuje, że chce za wszelką cenę być kimś znaczącym, istotnym, bohaterem dla którego nie było kiedyś rzeczy niemożliwych. Przecież sam powiedział, że konstruował broń, że narażał życie, że bił często bity przez milicje. Ciekawe, że jedenastolatek mógł być palowany przez organa komunistycznej władzy. Jest to tak śmieszne co bardziej tragiczne. Zamiast bohatera, jest tragiczna, zakompleksiona postać. Historycznie nic nieznacząca, wręcz dla niej obojętna. On nawet nie mieścił się na jej marginesie a  tym bardziej bohaterem żadnym nie był. 

Zakłamywanie historii jest na porządku dziennym w kaście Kaczyńskiego. Prawdziwych bohaterów, tych niewygodnych dla władzy się wyrzuca, obśmiewa, lekceważy a nawet podważa ich zasługi. Jednak to co zrobił ze sobą Morawiecki jest jego totalnym, wizerunkowym upadkiem. Moralnym anty bohaterem, który zawłaszcza zasługi dla siebie. To już nie ośmieszanie samego siebie, to dno historyczne, prostackie przywłaszczanie zasług, których się nie miało. Żenada totalna jak cała pisowska władza. Jeśli z Morawieckiego taki bohater, który budował karabiny, obalił system, to jakim Kaczyński musi być bohaterem? Przecież praktycznie cały splendor zawłaszczył premier z kartonu. Być może, za moment, chwilę się okaże, że Kaczyński nie tylko skakał przez płot w stoczni gdańskiej, ale też podpisał porozumienia sierpniowe. Oczywiście obok niego stał Morawiecki i inni pseudo bohaterowie, którzy w retuszu będą istnieć na historycznych zdjęciach. Na miejscu wygumkowanych prawdziwych bohaterów. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka