Parafrazując tak prawdopodobnie jest, że Kaczyński jest kobietą, ale ma też jeszcze bardziej ukryte opcje człowieczeństwa. Jednak to że jest kobietą a dodatkowo ma rodzinę z dziećmi włącznie jest niezaprzeczalnym faktem. Przecież gdyby nie ten fakt, to nie wiedziałby co to jest macierzyństwo ze wszystkimi tego konsekwencjami. Przecież będąc kobietą ma na uwadze, że ciąża może być zagrożeniem, że należy robić wszystko, żeby już na samym początku z dużą uwagą przyglądać się płodowi. Kaczyński jako kobieta, czyli znawca z przykładu na swoim życiu, wie że patologia ciąży może być zagrożeniem dla zdrowia matki. On swoimi decyzjami a także doświadczeniem jako matka i żona, wie o zagrożeniach. Wie co jest słuszne i istotne dla swojego zdrowia.
Kaczyński w swoim doświadczeniu narzuca kobietom innym, że bezwzględnie mają rodzić nawet martwe płody. Nie istnieje tutaj żadna przestrzeń do empatii, zrozumienia przyszłych tragedii. On wie, bo przecież jest takim Godkiem w spodniach, rodzić i nie pytać o konsekwencje. Tak chcę, tego wymaga i inne opcji nie będzie, bo jako matka ma ku temu doświadczenie. Jego doświadczenie macierzyńskie, połączone z decyzjami rodzinnymi, aspiruje Kaczyńskiego do wielkiego znawcy rodzenia, macierzyństwa.
Zadziwiające jest w Polsce, że najbardziej na rodzeniu dzieci znają się starzy kawalerowie, faceci w czarnych sukienkach, kobiety bezdzietne albo takie, które wychowują jedynaka. To są największe autorytety co jest dobre dla kobiety i dla dziecka, które urodzi się martwe lub umrze zaraz po porodzie. Wybitne autorytety moralne, które w swojej chorej chęci narzucania innym swoich racji, pozbawiają się z góry odruchów ludzkich. Ich poniżająca agresja w stosunku do rodziny, macierzyństwa, pokazuje brak nie tylko empatii ale są odrealnione z człowieczeństwa. Czasami jest to jakaś zemsta na kobietach, albo że stary kawaler albo facet w sukience nie mogą mieć kobiety na co dzień albo po prostu, że jest się kobietą, która nienawidzi innych kobiet przez swoje życiowe tragedię. Ich nieludzkie postawy i oczekiwania są na tyle żenujące, że trzeba największej ilości litości nad ową patologiczną postawą.
Nikt obcy nie ma prawa decydować o ciąży. Nikt nie może i to w sposób kategoryczny decydować o tym czy kobieta ma urodzić patologiczną ciążę, narażając swoje zdrowie, życie jak i skutkować na traumę nieskończonego bólu. To tylko i wyłącznie sprawa kobiety i jej partnera, ojca dziecka. Każde zmuszanie do podjęcia decyzji wbrew wszelkiej ludzkiej wyrozumiałości to narzucanie tylko i wyłącznie swoich oczekiwań.
Inne tematy w dziale Polityka