karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
96
BLOG

Kaczyński zbiera paprochy.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 2

Najpierw był Gowin, który w 2015 roku przyłączył się do Kaczyńskiego. A raczej został zaakceptowany bez jakiejkolwiek miłości ze strony prezesa. Sytuacja zmusiła pana z Nowogrodzkiej, żeby Gowin szwendał mu się w jego orbicie koalicyjnej. Brakowało głosów, na a jak to Gowin, pazerny na stanowisko ministra, stanął po jednej stronie niszczenia demokracji, prawa, swobody obywatelskiej. Nawet nie przeszkadzało Gowinowi bicie kobiet na ulicach, dewastacje konstytucji, obrażanie i odczłowieczanie Polaków. Nawet się nie zająknął, gdy Kaczyński w swojej pogardzie poniżał niepełnosprawnych w sejmie. A co dopiero mówić, że z uśmiechem na ustach przyglądał się aferom Kaczyńskiego, Morawieckiego, Banasia, Glapińskiego. Kuchcińskiego, Sasina, Szumowskiego. Wszystko spływało mu bo cieszył się stanowiskiem, mógł zaistnieć i poczuć się kimś ważnym. Oczywiście w jego mniemaniu. 

Ziobro to już inny przypadek. Kaczyński potrzebował kogoś kto z chęcią będzie twarzą niszczenia prawa i łamania konstytucji. Ziobro od zawsze miał ogromna chęć do bycia szeryfem sprawiedliwości. Jego kompleksy musiały być zapełnione poniżaniem sędziów i prokuratorów niepokornych wobec niego. Dostał zielone światło od Kaczyńskiego we wszystkim co ma doprowadzić do całkowitej zależności wymiaru sprawiedliwości od władzy. Ma plan, który częściowo już się realizuję. Totalna demolka i podporządkowanie będzie się coraz bardziej rozwijać. Po sędziach i prokuraturach, przyjdzie kolej na adwokatów i radców prawnych. Wszystko ma być zależne od politycznego zapotrzebowania. Dlatego też z pewnym obrzydzeniem, mając w pamięci zdradę Ziobry, Kaczyński pozwolił mu być w orbicie jego koalicji.

Kaczyński zauważył, że Lewica jest bardzo skora do przyłączenia się do jego wielkiego planu na nowe państwo, ustrój. Po cichutku, pomalutku z zaciszu gabinetów układał się z Czarzastym, Zanbergiem, Biedroniem, żeby stworzyć sobie potężne zaplecze do przepychania tych oczekiwań. Lewica nie ma dużych oczekiwań, chce być tylko medialnie istotna. Stanowiska w spółkach skarbu państwa i pomoc ze strony władzy w załatwianiu prywatnych interesów tak jak to zrobił Czarzasty, gdy pomógł swojej żonie w biznesie hotelarskim. Kaczyński zauważył, że nawet niszczenie i bicie kobiet Lewicy nie przeszkadza. Lewica także ma głęboko gdzieś to co robi Ziobro. Jednak szczególnie i tutaj Kaczyński jest bardzo zadowolony, że Czarzasty i jego banda w ogóle nie interesują się wszelkimi aferami, czy to z nie zapłaconymi fakturami przez Kaczyńskiego, łapówkami w KNF, nepotyzmem u Glapińskiego, respiratorami Szumowskiego, milionami wydanymi bez prawnie Sasina i Morawieckiego. Tutaj jest pełna akceptacja Lewicy i Kaczyńskiego, że się nic nie stało i nie warto sobie głowy tym skandalami zawracać. Dlatego Kaczyński, oczywiści z pewnym obrzydzeniem, przyjął Lewicy do swojej kasty. 

Następny w kolejce ustawia się i drepcze Kukiz. W jego nałogowym szaleństwie, gdzie raz jest za a nawet przeciw, pokazuje, że to co bredził ponad pięć lat temu o walce z systemem, o jednomandatowych wyborach, o przejrzystości w polityce, dzisiaj totalnie wychodzi jego obłuda. Taka sama jak u Biedronia, który oszukał swoich wyborców, mówiąc, że rzeknie się mandatu europosła. Jeden i drugi to oszust polityczny. Kukiz dodatkowo jest niewiarygodny i bezczelny w swoich działaniach. Płynie jak pijak od latarni do latarni myśląc, że każdy jest zainteresowany jego usługami. Kaczyński wie, że tylko w jego orbicie, Kukiz nie zginie politycznie a i kilka bezpiecznych głosów mu się przyda na czarną godzinę. 

Kaczyński ma tylko jeden cel w zbieraniu takiego planktonu jak Gowin, Lewica, Kukiz cz Ziobro. On dąży do zmiany konstytucji. Chcę mieć taką większość, żeby zrobić to co sobie wymarzył. Chętnych do zmiany konstytucji nie brakuję, bo i Lewica, Kukiz, Gowin czy Ziobro mają ukryte swoje plany do wpisania do konstytucji rzeczy, które są dla nich istotne. Dlatego pozbierał i dalej będzie zbierał wszelki plankton, który w pózniejszym czasie zostanie przez niego wypluty. Przecież jak wiadomo wszyscy to hołota i zdradzieckie mordy, taki paproch na jego marynarce.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka