karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
18
BLOG

Szansa Ziobry.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 0

Wbrew zapewnieniom Ziobry, Morawiecki nie może poczuć się zbyt pewnie jeśli chodzi o działania prokuratury w sprawie jego przestępstwa związanego z wyborami kopertowymi. Widać to po jego nerwowych wypowiedziach, gdzie niby się broni, ale jest totalny chaos. To samo dotyczy pomniejszych, Sasina, Dworczyka czy Kamińskiego. Ten pierwszy nie jest z bajki Ziobry, taki chłopek roztropek, który zrobi wszystko co mu Kaczyński rozkaże, umiejscowiony blisko Morawieckiego, żeby była totalna nad nim kontrola. Dworczyk to harcerzy o ogromnych aspiracjach, taki przynieś podaj pozamiataj. Kamiński to już grubsza sprawa, ale Ziobro ma z nim na pewno jakiś układ. Być może jeden drugiego szachuje kwitami, które są na tyle mocne, że panuje sojusz. Morawiecki to obecnie wróg jeden dla Ziobry. 

Ziobro w jakiś sposób wykorzysta sytuacje i bardziej pogrąży Morawieckiego. Nawet Kaczyński będzie tutaj bezsilny. Do tej pory to Ziobro upokarzał prezesa i raczej Morawieckiego nie obroni. Prezydentura przeleciał mu koło nosa bo z takim niewyjaśnionym do końca majątkiem, Morawiecki nie ma szans, dodatkowo ciąży na nim odpowiedzialność karna i Trybunał Stanu. Nie ma takie siły w przekazie, żeby ciemnota władzy zagłosowała za kimś co ma dziesiątki milionów poukrywanych przez żonę. Jak to by wyglądało, że milionerka jest żoną prezydenta, mieszkania, apartamenty, hektary ziemi. A Morawiecki taki golas. Nepotyzm do kwadratu. Dlatego już szampana może otwierać Szydło, która zrobi wszystko i jeszcze więcej, żeby dostać od Kaczyńskiego nominacje. 

Morawiecki trwa póki Kaczyński nie wymyśli następnego premiera. Kandydata tak naprawdę nie ma, nikogo który by chciał zaistnieć i być twarzą całego tego syfu. Dlatego Kaczyński będzie jeszcze go hodował tak długo, aż Ziobro mu na to pozwoli. Ma kartę przetargową, albo nicość Morawieckiego, albo za chwilę jakiś "niezależny" prokurator będzie Morawieckiego grillował. Kaczyński sobie odpuści, bo wybory już za niedługo a premier jest już coraz większym kamieniem u nogi prezesa. Jeszcze medialnie go broni, chroni wizerunkowo, lecz dni są policzone i tylko kwestia czasu, gdy znowu wybije jakieś szambo w którym tkwić będzie Morawiecki.

Dzisiaj nadeszła piękna chwila dla Ziobry. Czas zemsty będzie słodki. Rozegra to na swój sposób, czyli krok po kroku, z uśmiechem na twarzy. Nie odpuści sobie, bo to nie leży w jego charakterze. Czekał na ten moment, dzisiaj otworzy sezon grillowania Morawieckiego. Dzieła dokończy Kaczyński, zmuszony do odpuszczenia sobie tematu dalszej współpracy z Morawieckim. Trzeba trzymać kciuki bo największemu kłamcy się to wszystko należy. A dodatkowa radość to, że go zniszczy kolega z rządu. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka