Z każdym dniem obala się mit Kaczyńskiego jako wielkiego stratega, wybitnego polityka, światłego człowieka. Z każdym dniem upadek jest spektakularny. Miał być dobrem dla Polski a okazał się totalnym nieudacznikiem. Jego mistycyzm polityczny to fiasko i nie tylko wizerunkowe. On się ośmiesza swoimi nieudolnymi zmianami i projektami. To, że jego ośmieszają współpracownicy, wierni niby funkcjonariusze, to osobna kwestia. Być może wychodzą z założenia, że dziadek już nie kuma, bo oderwał się od rzeczywistości. Rozgrywają go koalicjanci jak chcą i kiedy przyjdzie im na to ochota. Dodatkowo w terenie wszystko jest poza kontrolą. Jeśli Ziobro o kimś mówił, że nie może być miękiszonem to jak widać dzisiaj, skierowane było to do Kaczyńskiego.
Kaczyński tylko pozornie ma coś do powiedzenia. Ma swojego Bielana, Kurskiego, Suskiego, Sasina, no może Błaszczaka. Reszta udaję, że słucha jego poleceń. Gdy chciał walczyć z nepotyzmem, począwszy od terenu po funkcjonariuszy z pierwszej linii, pokazały, że ich to nie dotyczy. Wręcz nastało niezadowolenie, że wszystko wszystkim, ale rodzina musi być na swoim. Po to są u władzy, żeby koryto było cały czas pełne. Żadnego odwrotu i zwolnień nie może mieć miejsca. W szczególnie w tak ciężkich czasach, gdy wiadomo porażki zagląda w oczy.
Pan z Nowogrodzkiej hucznie, medialnie realizuję swoje programy. Owszem, 500+, emerytury dodatkowe się udało zrealizować, jednak inne polityczne i społeczne legły w gruzach. Szczególnie boleśnie dostał po łapach, gdy zaczął wojnę z Izraelem, Amerykanami, Brukselą. Nie ma dnia, żeby go łapy nie bolały. Medialnie nawet Kurski nie może tego wybronić. Teraz ma totalny, mega problem ze swoim sztandarowym programem dotyczącym jakiegoś nowego ładu. Inny projekt o likwidacji TVN już pomału się rozmazuję i za chwilę będzie z tego wydmuszka, porażka. Wracając do ładu, początek był imponujący. Kupił sobie Lewice, Kukiza, Gowina, Hołownię. Wszyscy byli zadowoleni, klaskali, z Polską na ustach ogłosili mega sukces, że oto Polska powstanie z ruin, gospodarka wystrzeli a Polacy dostaną więcej pieniędzy. Ogólnie sami się zachwycali to co uchwalili. Gdy jednak opadł szał sukcesu, okazało się, że tak fajnie, kolorowo nie będzie. Zamiast dodatkowych pieniędzy dla zwykłego Polaka, to właśnie on ma być głównym sponsorem nowego ładu. Nagle Lewica i Gowin otrzezwieli, Hołownia udaje głupiego, a Kukiz bredzi, że może i poprze, ale po zmianach jakie Kaczyńskiemu zaproponuję. No i ład padł na psyk A raczej Kaczyński został ze swoim planem w osamotnieniu.
Wielki budowniczy nowego ustroju porażkami znaczy swoją drogę. Ustami największego kłamcy zwany przypadkowo premiera, obiecał powstanie z kolan. Budowanie Polski prawie od początku. Inwestycje na skalę wręcz niewyobrażalną. Nowe lotnisko, elektrownia w Ostrołęce, miliony samochodów, budowa promów, helikopterów, autobusów, pociągów, ferm wiatrowych, nowe autostrady, drogi, nowe połączenia kolejowe, autobusowe, nowe okręty podwodne, przedszkola w każdym mieście, oczywiście tylko tam gdzie rządzi funkcjonariusz z kasty Kaczyńskiego, 14, 15 i 16 emerytury dodatkowe, mega dofinansowanie służby zdrowia, tani prąd, obniżanie podatków. Można wymieniać jeszcze długo, miejsca by zabrakło. A jak wyszło? Lotnisko w polu, dwie wieże w Ostrołęce zburzone, milion samochodów na papierze, promy doprowadziły do upadłości stocznie, helikoptery w zapomnieniu, Autosan upadł, pociągi w totalnym opóznieniu, okręty podwodne z demobilu, przedszkola w innych planach, emerytury tylko ogłoszone, służba zdrowia w ruinie, prąd najdroższy w Europie a podatki rosną i będą coraz większe, nowe połączenia autobusowe i kolejowe realizowane przez prywatne firmy i to tam gdzie się opłaca.
W jednym trzeba Kaczyńskiemu przyznać rację. Propagandowo jest najlepiej na świecie. Nikt nigdy tyle nie obiecał co Kaczyński. Nikt tyle nie wybudował pomników swojego brata, nikt tyle milionów nie dał Rydzykowi, nikt tak nie dbał o swoich wiernych funkcjonariuszy i ich rodzin. Nikt nie doprowadził do tylu skandali i afer czy to finansowych, obyczajowych. Nikt nie uwłaszczył się na majtku państwowym jak jego ludzie. Tutaj jest mistrzem świata, jest dobrem nepotyzmu, chciwości, kłamstwa, oszustwa, nienawiści. To on doprowadził do odczłowieczania Polaków. To są jego efektywne zasługi i taki będzie zapamiętany.
Inne tematy w dziale Polityka