karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
133
BLOG

Czy Kaczyński pokojowo odda władzę?

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 6

Wszystko wskazuję na to, że raczej władzy Kaczyński nie odda w pokojowy sposób. Umacnia swoje przyczółki, mobilizując przez pieniądze swoich funkcjonariuszy, suwerena. Tym ostatnim jak na razie w formie obietnic, bo na pieniądze dopiero czeka od Unii. Jego banda dostała podwyżki, więcej ma spokój z wszelkimi objawami buntu. Teraz musi zrobić jeszcze kilka rzeczy, żeby zagwarantować sobie zwycięstwo. Na pierwszym miejscu jest zniszczenie wszelkich wolnych mediów. Czy to w postaci telewizji, gazet czy internetu, musi całkowicie ograniczyć przepływ informacji dla siebie niewygodnych. Likwidacja poprzez przejęcie to priorytet i tutaj kroku w tył nie będzie. Im większy będzie miał zasięg w przesyłaniu swoich wiadomości, informacji, tym bardzie Polacy mają być świadomi jednej rzeczy, że w Polsce nic się tragicznego nie dzieję, Polska to raj na ziemi, bez żadnych protestów, buntu, nieposłuszeństwa. Punkt pierwszy i najważniejszy.

Drugim elementem w tej układance jest odpowiednia zmiana w ordynacji wyborczej. Z tym raczej nie powinno być kłopotu. Znajdzie sojuszników czy to po stronie Lewicy, Kukiza jak i Konfederacji. Razem zmienią tak ordynację, żeby bez żadnego wysiłku i kłopotów zwyciężyć. I wcale nie chodzi o proporcjonalność ale o specjalnych komisarzy, którym zostanie powierzona misja przeprowadzenia wyborów. Już raz taka próba zaistniała, gdy poczta miała przeprowadzić wybory z pominięciem państwowej komisji wyborczej. Wtedy nie wyszło, ale Kaczyński spróbuje jeszcze raz i na pewno mu się to uda. W odwodzie będzie miał Lewice i Kukiza i Konfederacje. Im będzie zależało przy dzisiejszych notowaniach, żeby załapać się do przyszłego sejmu. 

Oprócz nowej ordynacji wyborczej, którą zmieni w ostatniej możliwej chwili, będzie miał aparat represji. Każde niezadowolenie zostanie brutalnie spacyfikowane. Już raz Kaczyński chciał użyć swojego pseudo wojska do brutalnego tłumienia manifestacji kobiet. W tedy się jednak przestraszył ale dzisiaj nie zawaha się tej paramilitarnej jednostki użyć. Abstrakcja? Nie, nie w tym wypadku. Stawka jest zbyt ogromna. Nie może przegrać wyborów, bo wie, że gdy zostanie wyrzucony poza nawias polityczny, zaczną się rozliczenia. Widząc takie zagrożenie użyję wszystkich środków i metod, żeby władzę utrzymać. On wie, że gdy rozliczenia następować będą, w tle areszty, więzienia to znajdą się zdrajcy, którzy nie zawahają się zdradzić prezesa. Pierwszym będzie na pewno Banaś, Piotrowicz. Jeden z zemsty, drugi zawsze przytula się do nowej rzeczywistości. I tego się Kaczyński obawia, że o 6 rano zapukają do drzwi i w świetle kamer, w kajdankach nastąpi upodlające aresztowanie. 

Kaczyński w ostateczności, gdyby jednak przy urnach przegrał, ma w odwodzie swoje odkrycie towarzyskie, która przyjdzie mu z pomocą. Zostanie złożone zapytanie, czy wybory były legalne czy też nie. I jaki będzie wynik? Powtórka. Być może aż do skutku. Może nawet wskazać zwycięstwo Kaczyńskiego. Abstrakcja? Trzeba zobaczyć jakie do tej pory pseudo trybunał wydawał swoje niby wyroki. I jakie rozstrzygał sprawy wszystkie po myśli władzy. Taka nowa metoda usankcjonowania bezprawia. Wytłumaczenie, że to nie władza ale najwyższy organ odkrycia towarzyskiego tak zdecydował. Kucharka usankcjonowała i koniec dyskusji.

Plan na zwycięstwo jest prosty. Totalny demontaż wolnych jeszcze mediów, tych w internecie także, zmiany w ordynacji wyborczej, utrzymanie a raczej trzymanie krótko za mordę Polaków i zatwierdzenie legalności a raczej wygranej Kaczyńskiego przez kucharkę. Abstrakcja? Raczej pędzący walec niszczący, dewastujący Polskę, demokracje, swobody wypowiedzi i wolność obywatelską. Pan i władca się już nie cofnie. Obojętne mu jest jakieś obce stanowisko. Ma gdzieś daleką Amerykę jak ma bliżej Putina. Nie obchodzi go jakaś grupa towarzyska zwana Unią Europejską. Ma obok przyjaciela Łukaszenkę i towarzysza Orbana. Co oni mogą zrobić Kaczyńskiemu? Pokrzyczą, pieniędzy nie dadzą, wprowadzą wizy, wycofają wojska? Na niczym temu tchórzowi już nie zależy. Chcę spełnić swoje marzenia i być na miarę króla, cesarza, bóstwa. Abstrakcja? Niedowiarki przekonają się, że plan zacznie być realizowany już na jesieni. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka