Kaczyński rękoma niejakiego oszołoma Czarnka doprowadził do upadku szkolnictwo, edukację w Polsce. Dzisiaj to już nie jest szkoła, która ma dać wiedzę, jakieś spojrzenie obiektywne na historie czy też wychowywać seksualnie polskich uczniów. Dzisiaj to szkoła z narzuconą, odgórną religijnością, zabobonami seksualnymi i historią napisaną na nowo. Władza chcę mieć swoją chorą wiedzę, narzucić swoje myślenie. Dodatkowo zakazać wszelkiej innej nie po myśli ich form spojrzenia na realny świat. Światopogląd jest jeden i taki będzie siła nauczany.
Dzisiaj Polska edukacja wróciła do średniowiecza. Jakby tego było mało, zostaną narzuceni funkcjonariusze mający za zadanie edukować zgodnie z wytycznymi. W tym układzie nawet rodzic nie będzie miał nic do powiedzenia. Szkoła zostanie zamknięta w swoistym getcie, gdzie strażnicy moralności będą strzegli w brutalny sposób każdego odstępstwa od narzuconych przez Czarnka reguł. Ten światły inteligent, niby chwalący się jakimś wykształceniem został głównym obozowym niszczycielem polskiej edukacji. Facet, który w pogardzie ma kobiety, został najważniejszym inkwizytorem edukacyjnym.
Polska edukacja wkracza na bagno z którego się tak łatwo nie wydobędzie. Niby dwa lata tej patologi polskie dzieci muszą jakoś przetrwać, jednak to co im będzie siłowo wciskane do głowy może doprowadzić, nie wszystkich do jakiś patologicznych zrozumień czy to w obrębie seksu czy historii. Ich światopogląd religijny może skutkować pewnymi odchyleniami, zboczonym spojrzeniem na rzeczywistość chrześcijaństwa.
Polskie dzieci, młodzież przez nowe nauczanie mogą stać się nie wiernym, przyszłym motłochem dla podtrzymania władzy przez Kaczyńskiego. Mogą zostać psychicznie wyniszczeni, zboczeńcami, pedofilami, damskimi bokserami, dla których świat stanie się tylko sposobem do egzekwowania swoich praw. To Czarnek w swoich zboczonych sugestiach przekazuję informacje do jakiej roli jest stworzona kobieta, to Kaczyński pokazuję, że bicie kobiet na ulicach to norma, to Polski kościół razem z Dudą, ułaskawia pedofilów i w końcu to władza w swoim zachowaniu ukazuję, że oszustwa, złodziejstwo, bandytyzm jest normą akceptowaną.
Trzeba przetrwać ciemne, ciężkie dwa lata. Trzeba trzymać kciuki za uczniów i ich rodziców, którzy muszą odkłamywać w domach rzeczywistość narzucaną przez oszołomów, dewiantów, kłamców historii. Tylko rodzic w ten chory czas nauczania będzie swoistym autorytetem i moralnym kierunkowskazem. Tylko oni muszą ponieść trud nauki, prawdziwej, realnej i rzeczywistej.
Inne tematy w dziale Polityka