Muzyka, wino i New Brave World Huxleya. Swoją drogą, zapomniałam już jak pachnie książka....
Google Books czy Scribd nie pachnie. Co najwyżej wkurwia, publikując bez zgody autora... Scribda jednak lubię - za przejrzystość przekazu. Ile można siedzieć nad tabelkami, statystyką i wyciągać z tego łudząco podobne wniosku.... nad którymi siedzisz 7 upojnych nocy, a wychodzą ciężkim trudem zapisane cztery strony.
Albo nie umiesz pisać albo nie powinieneś studiować matematyki. Wyciągam wino i otwieram Huxleya. Trzeba czytać to co daje satysfakcję i pobudza wyobraźnię, a nie męczy.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
