Karolina Nowicka Karolina Nowicka
158
BLOG

Polskie chrześcijaństwo kulturowe – coś zdecydowanie innego niż prawdziwa wiara

Karolina Nowicka Karolina Nowicka Społeczeństwo Obserwuj notkę 30


Interesujący artykuł przeczytałam o profesorze Richardzie Dawkinsie. Okazuje się, że pomimo kompletnej niewiary, docenia on cywilizacyjną rolę chrześcijaństwa:

Richard Dawkins – jeden z najsłynniejszych ateistów świata – zadeklarował się jako "kulturowy chrześcijanin". Dodał, że gdyby musiał wybrać między chrześcijaństwem a islamem, "za każdym razem" wybrało to pierwsze.

Czy i my, Polacy, jesteśmy po prostu „chrześcijanami kulturowymi”? Wydaje mi się, że tak. Nie słuchamy nauk Kościoła, nie chcemy być pouczani przez księży, nie wierzymy już chyba nawet w najświętsze dogmaty. Jednak wciąż wielu z nas uczęszcza na msze, święci jedzenie w Wielkanoc, śpiewa kolędy w Boże Narodzenie... A wierzymy i postępujemy po swojemu, co potwierdza tylko moją hipotezę, że moralność jest jak dupa, czyli każdy ma własną. Czy jest to tylko polski fenomen czy też zjawisko obejmujące większość cywilizowanego świata? Jak myślicie?


Miłośniczka przyrody, wierząca w Boga (po swojemu) antyklerykałka, obyczajowa liberałka. Lubię słuchać audiobooków, pisać na Salonie, rozmawiać z ludźmi w Necie. W życiu realnym jestem odludkiem, nie angażuję się społecznie, właściwie to po prostu spokojnie wegetuję, starając się jakoś uprzyjemnić sobie tę swoją marną egzystencję. Mało wiem i umiem, dlatego każdego, kto pisze sensownie i merytorycznie bardzo cenię. Z kolei wirtualne mądrale, które wiedzą jeszcze mniej ode mnie, ale za to uwielbiają kłótnie i nie stronią od ad personam, traktuję tak, jak na to zasługują.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo