Wczoraj były 60-te urodziny Donalda Tuska.
"Urodziny jak urodziny. Trochę za okrągłe, ale ważne że dożyłem, bo to nie było przecież wcale takie pewne- powiedział jubilat.
Przyjaciele zaprosili Tuska tego dnia na specjalny urodzinowy mecz.
Były premier zapytany o to, jakich życzeń oczekiwałby z okazji urodzin powiedział: Przed meczem -
oczywiście zdrowia, kondycji, szczęścia - szczęście to jest chyba dzisiaj wyjątkowa potrzeba.
Jak dodał, z kolei po meczu "już sobie sam da radę".
Tusk przyznał, że urodziny "bez haratania w gałę, to by nie były urodziny".
Przed meczem Tusk dostał od przyjaciół zieloną piłkarską koszulkę (kolor nawiązywał do barw klubu Lechia Gdańsk,
którego kibicem jest Tusk) z napisem "27:1" nawiązującym do wyniku niedawnego wyboru,
w wyniku którego został szefem Rady Europejskiej na drugą kadencję. B. premierowi odśpiewano też "Sto lat".
Sobotnie spotkanie zakończyło się wynikiem 8:4 dla drużyny, w której grał Tusk. Pytany, jak spędzi dzień urodzin, wyjaśnił, że "po piłce z przyjaciółmi"
spędzi dzień z żoną, dziećmi i wnukami. - Obiad i spać - dodał.
Wczoraj premier Tuska otrzymał jeszcze jeden bardzo miły prezent- Superekspres opublikował na jedynce sondaż prezydencki Instytutu Badań "Pollster" dla "Se.pl" i Nowej TV.
Pollster zapytał o wyniki ewentualnej drugiej tury wyborów prezydenckich.
Wzięto pod uwagę urzędującego prezydenta i przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Wygrywa i to zdecydowanie były premier. Zagłosowałoby za nim 49 proc. osób, które wzięły udział w sondażu.
Andrzej Duda (45 l.) mógłby liczyć na 39 proc. głosów. Niezdecydowani stanowią 12 proc.
Badanie przeprowadzone przez Instytut Badań Pollster w dniach 20-21.04.2017 roku na próbie 1007 dorosłych Polaków.
Oto jak tłumaczy ten wynik prof. Antoni Kamiński, socjolog z PAN:
- Tusk buduje swoją pozycję błędami jakie popełnia PiS - "Grillowanie" szefa Rady Europejskiej,
wzywanie go do prokuratury, szukanie haków na niego: zaszkodziło zarówno rządzącej partii, jak i samemu Andrzejowi Dudzie.
Obecnemu prezydentowi nie pomaga też prezes PiS Jarosław Kaczyński. To on pokazywał,
że w sporze Duda - Antoni Macierewicz, silniejszą pozycję ma minister obrony narodowej.
Tuska wzmocniła też porażka rządu na unijnym szczycie, na którym wybrano byłego premiera
na drugą kadencję szefa Rady Europejskiej.
Klęska polskiej dyplomacji była zwycięstwem Donalda Tuska – mówi profesor.
Tusk ma naprawdę duże szanse na wygranie wyborów prezydenckich w 2020 roku, jeśli tylko zechce wystartować.
Polacy go lubią, nie tylko peowcy, bo to taki "swój chłop(ak)".
Dlatego inni kandydaci, także obecny Prezydent muszą już od teraz solidnie pracować nad swoją pozycją.
Ale spoko, do wyborów jeszcze 3 lata :)
Komentarze