Czyli przez spółki Skarbu Państwa.
Blisko trzy czwarte Polaków źle ocenia fakt, że kampania ws. zmian w sądownictwie finansowana jest przez państwowe spółki
- wynika z najnowszego sondażu IBRIS dla Radia Zet.
Nic złego nie widzą w tym jedynie zwolennicy PiS.
O kampanii jest głośno od dawna. Stoi za nią Polska Fundacja Narodowa. Teoretycznie została powołana do tego, by promować wizerunek Polski za granicą,
ale póki co przekonuje Polaków do reformy sądownictwa autorstwa PiS.
W całej Polsce zawisły billboardy, był też spot telewizyjny oraz specjalnie utworzona strona internetowa.
Koszt? 19 mln zł.(niektórzy twierdzą, że 10 mln zł.)
Pieniądze pochodzą z państwowych spółek.
I właśnie ten fakt negatywnie oceniają Polacy. Na pytanie, "jak pan/pani ocenia fakt, że kampania rządowych zmian w sądownictwie finansowana jest
przez państwowe spółki?", "źle" odpowiedziało aż 73,5 proc. badanych, podczas gdy "dobrze" - tylko 20,3 proc.
Zdania w tej sprawie nie ma 6,3 proc.
Sondaż przeprowadzono 19-20 września na próbie 1100 dorosłych Polaków.
https://wiadomosci.wp.pl/polacy-nie-maja-zludzen-ws-kontrowersyjnej-kampanii-za-19-mln-zl-sondaz-6168834870909057a
Ciekawa jestem w jaki sposób finansowanie kampanii rządowej (ale co tu kryć, tak naprawdę- partyjnej) przez fundację mającą w statucie wpisany cel-
promowanie Polski za granicą, bazującą na publicznych pieniądzach, oceniają salonowicze?
Ale pewnie się nie dowiem :)
Albo dowiem się, że wszystko to jest kłamstwo i nagonka na PiS.
Nie komentuję, bo za dużo jest sprzecznych informacji.
Strona rządowa twierdzi, że wszystko jest w porządku, zgodne z prawem etc.
Zobaczymy.
Przypominam tylko motto PiS:
"Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość- sprawiedliwość".
ZAWSZE.
I dla WSZYSTKICH.
