szefowa Kawiarenki szefowa Kawiarenki
64
BLOG

W królestwie porcelany Edy - część I

szefowa Kawiarenki szefowa Kawiarenki Kultura Obserwuj notkę 3

Wczoraj ktoś nieznajomy (nie wiem nawet z jakiego kraju), będący czytelnikiem Salonu24 i jak skromnie stwierdzam, również bywalcem mojego lokalu sprawił mi wielką i jakże przyjemną niespodziankę...

Otóż otrzymałam miły mail od Edy H. z załączonymi fotografiami bajecznej kolekcji filiżanek do kawy i herbaty. Jest to całkiem pokaźny zbiór, o czym przekonają się Państwo oglądając zaprezentowane poniżej zdjęcia.

Wiem, że wiele osób ma słabość do kruchych, delikatnych porcelanowych filiżanek, będących niejednokrotnie arcydziełami sztuki zdobniczej. Ci szczególnie będą mogli nacieszyć oczy ich różnorodnością i pięknem.

Dzisiaj umieszczam „portret zbiorowy” filiżanek Edy, a jutro pokażę pojedyncze egzemplarze niektórych z nich.

Dodam jeszcze, że tajemnicza Eda H. jest właścicielką jeszcze jednej kolekcji, którą również zaprezentuję, prawdopodobnie w piątek, ale jaka to kolekcja, to już będzie nasza tj. Edy i moja,  niespodzianka…

Serdecznie dziękuję Właścicielce kolekcji, że zechciała się z nami podzielić ich urodą i bogactwem.

To był bardzo dobry pomysł, a Kawiarenka Tete-a-Tete jest doskonałym miejscem, aby je tutaj wyeksponować dla miłego grona jej Gości.

 

Zapraszam do podziwiania...

Szefowa Kawiarenki

 

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

e-mail: kawiarenka.s24@gmail.com Szefostwo Kawiarenki Tete-a-Tete jest zbyt zajęte, by komentować na innych blogach. Proszę o wybaczenie... Witając Szanownych Gości informuję, że tutaj: - rozmowy o polityce są NIEPOŻĄDANE- obowiązuje bezwzględny zakaz palenia fot.Dziennik.pl Lepiej solo kawę pić,niż bez kawy w parze żyć...Anita MENU: 1. pogawędki na różne tematy2. rozmowy o niczym3. szczypta humoru4. garść pomysłów na dobre samopoczucie5. wirtualna, aromatyczna kawa...6. do kawy pyszne ciasteczka (bez kalorii)7. na życzenie - kawa bez kofeiny... Kawa musi być...gorąca jak piekło,czarna jak diabeł,czysta jak anioł,słodka jak miłość.Charles Maurice Talleyrand Różne też były dla dam i mężczyzn potrawy: Tu roznoszono tace z całą służbą kawy, Tace ogromne, w kwiaty ślicznie malowane, Na nich kurzące wonnie imbryki blaszane I z porcelany saskiej złote filiżanki, Przy każdej garnuszeczek mały do śmietanki. Takiej kawy jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju: W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju, Jest do robienia kawy osobna niewiasta, Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku, I zna tajne sposoby gotowania trunku, Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu, Zapach moki i gęstość miodowego płynu. Wiadomo, czym dla kawy jest dobra śmietana; Na wsi nie trudno o nię: bo kawiarka z rana, Przystawiwszy imbryki, odwiedza mleczarnie I sama lekko świeży nabiału kwiat garnie Do każdej filiżanki w osobny garnuszek, Aby każdą z nich ubrać w osobny kożuszek.Adam Mickiewicz, "Pan Tadeusz – czyli ostatni zajazd na Litwie" Księga II, w. 491 nn. ROZTERKI PEWNEGO KAWOSZA Stoi przede mną świeżo nalana, Kawa, prawdziwa. Na stół podana… Czarna dama. Stoi i aromatem swym kusi, Pewnie niezwykle mocna być musi… Uff, jak gorąca! Ach, jak pachnąca! I jak czarownie parą dymiąca! Jej pianka skrzy się, ciepło paruje, Para się sennie wije i snuje… A skąd ta piana? Rzecz niezbadana, Lecz dla efektu jest pożądana. Do tego jakże ponętnie wabi, Choć bywasz silny, tu będziesz słaby... I choćbyś bronił się z całej siły, Myśl o niej sprawia dreszcz ciała miły… I choćbyś nie wiem jak się opierał, Przegrany jesteś tu, jak cholera… Najpierw powoli do ust ją podnoszę, Bo pić w pośpiechu kawy nie znoszę… I delektuję się jej widokiem, Czuję ją w nozdrzach… I pieszczę wzrokiem… O, co za boski napój z tej kawy! Nie, nie zakończę szybko zabawy, Więc ją odstawiam..., bo choć spragniony I niecierpliwy, i wytęskniony Jestem jej smaku i aromatu, Nie chcę zbyt szybko doświadczyć jej braku… Siedzę przy stole. Naprzeciw - ona. Czarna, pachnąca i lekko spieniona… Kochanka wyśniona. Stoi i czeka, czernią czaruje… Serce moje przyspiesza, wariuje, A co za żądze szarpią me zmysły! W głowie się roją szalone pomysły... Stoi i całą uwagę mą skupia. I myśl się taka kołacze niegłupia: Chciałbym zatopić się w tobie do dna, Tak jak cię wielbię i pragnę do cna…szefowa Kawiarenki

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura