1. Słucham sobie właśnie wywiadu z Trójki z panią poseł Anną Grodzką, bardzo sensowna, kulturalna, sympatyczna osoba, tak jej słucham i doszedłem downiosku, że konserwatyści są nierozumni potępiając transseksualistów. Bo z tego co mówi Grodzka, wynika, że płeć jest czymś naturalnym i wrodzonym, nie zaś jak chcą nowoczesne teorie gender sprawą kulturową, najlepiej o tym przekonuje właśnie przykład osób transseksualnych, u których płeć jest determinująca. Oczywiście pisząc płeć nie mam na myśli wyglądu fizycznego, bo to nie o to chodzi i chyba nawet najgłupszy konserwatysta będzie w stanie to zrozumieć.
2. Polska bywa strasznym krajem, polski sąd dopuszcza do legalnego obiegu jako znak organizacji znak "Zakaz pedałowania", znak i hasło, które zwyczajnie obrażają całkiem sporą grupę ludzi, znak pogardy i chamstwa, mentalnego prymitywizmu. Ciekawe, co by było gdyby, np. zarejestrować sobie obrazek jako symbol stowarzyszenia, na którym to obrazku ksiądz ma erekcję i biegnie za ministrantem a napis głosi "Stop pedofilom"? Niesmaczne, głupie? No właśnie..., niestety sama prawica stosuje takie środki, później zaś gdy ktoś broni się w ten sam sposób, krzyczy o obrazie, o nienawiści itd i upaja się swoją martyrologią. Obłudnie oczywiście.
3. A propos tego pedałowania, dziś w końcówce Loży Prasowej Lisicki (ale i MIlewicz) dawali argument, jak "ja mam to wytłumaczyć dziecku" (Nie wiem czy Milewicz w intencji parodystyczno-ironicznej czy poważnie), po prostu nienawidzę tego argumentu, no. A co mnie to obchodzi? Dlaczego w imie kogoś wygody ma się zakazywać Marszu Równości i pitoli o dzieciach? Eh, inna sprawa, niezwiązana, ale też mnie drażniąca, "zginęło ileś tam kobiet i dzieci", co to ma za znaczenie, nie rozumiem tego, no. Są to takie mentalne kalki, które nic nie wnoszą do dyskursu, a hasło" jak ja mam wytłumaczyć dziecku, że dwóch facetów się całuje" staje się uzasdnieniem dyskryminacji oraz narzędziem zamykania ust itd
A jak ja mam wytłumaczyć dziecku, że ksiądz molestuje dzieci, a jak ja mam wytłumaczyć dziecku, że ten pan jest bezdomny, a jak ja mam wytłumaczyć dziecku, że sąsiad bije żonę, a jak ja mam wytłumaczyć dziecku, że ten dzieciak ma zespól downa, a jak ja mam wytłumaczyć dziecku, że Polska bierze udział w wojnie, a jak ja mam wytłumaczyć dziecku, że ludzie się nienawidzą, a jak ja mam wytłumaczyć dziecku, że ktoś znęca się nad psem itd
4. Kara śmierci.
Bardziej przeraża mnie zabójstwo w majestacie "prawa" niż "zwykłe" zabójstwo. Tyle, zabijanie to zło, w każdej postaci, są dwa a właściwie trzy przypadki, kiedy to zło można usprawiedliwić : zabójstwo w obronie własnej lub czyjejś (co nie znaczy, że to przestaje być złem, a staje się czymś dobrym, jest dalej złem, ale złem koniecznym), samobójstwo (zło, ale wolność jest ważniejsza), eutanazja (zło, ale wolność moja jest ważniejsza)
Kara śmierci jest złem, w dodatku złem niekoniecznym, ilość zła w świecie jest tak duża, że zwiększanie go nie ma żadnego sensu.
5. KIlka dni minęło 20 lat od śmierci Freddiego Mercury, dla mnie jego głos i muzyka Queen to dwód na istnienie Boga:), (kiedyś napisałem notkę), Freddiego tam nie wrzuciłem, więc nadrabiam. (a tak w ogóle ów Bóg ma poczucie humoru, dowodem na swe istnienie czyniąc wąstego biseksualistę chorego na AIDS, a nie jakiegoś prawdziwego Polaka, co na to Terlikowscy tego świata?)
Dowód 1
Dowód 2
Dowód 3
Dowód 4
Dowód 5
Dowód 6
..............
(nie wiem ile nagrali piosenek, ale co to za róznica:))
Dowód 666
grześ