Człowiek z natury swej marnym jest stworzeniem. Wciąż się jemu różnorakich Badziewi zachciewa, co się rzekomo niezbędnie w jego posiadaniu znajdować powinny, a także samo o urodę swą nadmiernie dbając, pół swego żywota w jakowychś Fitnesach traci, kolektywnie się pocąc. W poceniu zaś przyjemności nijakiej nie znajduje, a względem przyrostu Mięśniowej Masy, na wadze jeszcze przybiera, co na skutek nieznajomości Realiów w temacie, że Mięśniowa Masa od Tłuszczu jest cięższa, w Melancholię jego wpędza. Taka Kula zaś, względem owych komplikujących żywot głupich przekonań w kwestii nadmiernych na swym wyglądzie koncentracji, na przyjemnościach się skoncentrować postanowiła, a nadmierną konsumpcyjność towarów wszelakich do jedynie słusznej konsumpcji smakowitych kąsków ograniczyć.
Jak to jednak bywa na tym padole, ludzie złośliwości wielkie wykazują i dokuczliwe uwagi czyniąc, nadzieje płonne żywią, że taka Kula się wkulać w Melancholię może. Jak raz, mam ja doświadczenie z trudnymi przypadkami, względem Ludzkiej Upierdliwości z racji w Dojczlandzie zamieszkiwania i lata praktyki swoje zrobiły. Cóż z tego bowiem, że mimo woli mnie się jednego paskudnego sąsiada nieboszczykiem udało uczynić, jak całe stada takowych po Dojczlandach się snują, w celu Kuli wnerwiania. Tak na ten przykład, na skutek Socjalnych Dobrobytów, lenistwem powszechnym u Dojczlandzkich Obywateli skutkującym, a także samo i przepisami w kwestii Wcześniejszych Emerytur, taka Kula Trening Utrapień ma możliwość co i raz uskuteczniać. Tak się bowiem niekorzystnie złożyło, że w miejsce Mimo Woli Nieboszczyka, sąsiad mnie się wprowadził, Emerytowanym Policajem będący. Jak wiadomo zaś z literatury, taki Policaj na służbie czynnej z tak zwanymi adrenalinami ma do czynienia i nieustannie naładowany bywa i jak się jego w ten deseń od aktywności odłączy, buczy on jak przegrzana bateria i w oknie dniami całymi przesiadując, tak zwane Obserwacje uskutecznia.
Tak to, na skutek owych Obserwacji, Prywatne Śledztwo Policaj Emeryt przeprowadzając, uroczyście mnie oświadczył, że Karawan mój, plamę z oleju na Dojczlandzkim Asfalcie Niepokalanym uczynił.
No, patrzcie ludzie, pomyślałam ja sobie, co za rewelacje mnie on uskutecznia! Karawan od lat się tłuszczu pozbyć próbuje, także samo jak i Kula bezskutecznie, względem co i raz ubytków uzupełniania. Kiedy takowe Prawdy ja Policajowi Emerytowi próbuję objawić, ten mnie Donosem u służb odpowiednich chce wystraszyć. Względem jednak, że przykrym doświadczeniem w temacie Myśli Stają się Rzeczami, co jak wiadomo, śmiertelnym zejściem z tego padołu jednego już mojego sąsiada poskutkowało, nikomu ja źle nie życzę, ale wręcz przeciwnie, korzystając zaś z okazji, ze byliśmy sami, w te słowa się ja odezwałam:
" Du Kanst Mich Mal Am Arsz Leken!"
Sąsiad zaś, także samo i okazję wykorzystując dogodną, od Polnisze Banditen mnie wyzwał, a ja jego Dojcze Szwajn I Wicewersa. Tak by się i może aktywna i interesująca zaczęła dyskusja, jednakowoż do fotografa na Bjuti Szoting musiałam się ja kulać upiększanie Bazyliszków uskuteczniać, sąsiad zaś podejrzanych barw proletariatu na twarzy nabierać zaczął, Krwawą Rewolucją zagrażających.
Tak to, przy upiększaniu Bazyliszków twórczości radosnej, dyskusje w kwestii motoryzacji i w temacie Knakige Kerle Aus Werksztat, wraz z Frau Superłał ja sobie prowadzilam. Aktywność w dyskusji także samo Bazyliszek wykazał, nowego auta sugerując nabycie. Na takowe nieprzyzwoite propozycje, ja ze zgrozy zadrżałam, krechę na powiece aż do brzegu ucha Bazyliszkowi czyniąc i odezwałam się w te słowa:
"Acha, już dla takiej Kuli, Wypasiona Bryka, za darmo całkowicie, na ulicy sobie stoi, he he he. "
Jeszcze ja zaś dobrze uszu z Ejelajnerów Bazyliszkowi nie wyczyściłam, gdy drzwi się Fotostudia otworzyły i nieśmiały jakiś Obywatel, na jakowąś Wypasioną Brykę, co przed Fotostudiem stała, palcem pokazał i czy moja ta Bryka się mnie zapytał, zdziwiony wielce, że kolektywny śmiech jemu odpowiedział. Kiedy zaś uspokoić się natenczas udało, prawda na jaw wyszła, że jak raz, Bryka przed Fotostudiem stojąca na Melancholię cierpi, bo właściciela nie posiada, a kluczyki w drzwiach tkwiące jak i owszem.
Jak raz, pomyślałam ja sobie, że Wszechświat w życzeń spełnianiu, szybkość niebywałą, jednakże nieco na opak, wykazywać raczy. Jak jednak wiadomo z literatury, Wizualizacje wszelakie cuda na tym padole czynić potrafią. Wzięłam ja te kluczyki i do kieszeni wsadziwszy, Wizualizację względem Wypasionego Karawanu, co tłuszczów się nie pozbywa, zaczęłam uskuteczniać. Na takowe podejrzane działania, Frau Superłał, co sceptyczności wszelakie, względem Praw Wszechświata wykazywać raczy, odezwała się w te słowa:
"Taaa, a jak coś z tej bryki zniknie, to na ciebie będzie, w temacie Polskiego Bandytyzmu względem Dojczlandzkiej Motoryzacji, he he he!"
W ten deseń, aby podejrzenia o jakoweś Czyny Zabronione od swej skromnej osoby odsunąć, sama do Policajów postanowiłam się zakulać, tym bardziej, że czas już był najwyższy, bo wieczór był zapadł, a właściciel Bryki ignorancję wykazując, po odbiór swej zguby zgłosić się nie raczył. Z pokusą zaś ja walczyłam, aby ową Bryką do Policajów się przejechać i także samo obie rzeczy wzajemnie się uzupełniając, całość stanowiące, w ręce tak zwanych Stróżów przekazać, jednakowoż Frau Superłał mnie przekonawszy, że po oddaniu Bryki, do Karawanu od Policajów na piechotę bym się kulać ja musiała, co poważnym schudnięciem jest zagrażające. Wobec zaś takowego słusznego rozumowania, kartkę z liścikiem za szybę Bryki ja włożyłam, co konsekwencje miało druzgocące, albowiem . . .
c. d. n.
Biała jak śnieg, rumiana jak krew i o włosach czarnych jak heban, Upiorno Frelka z Hajduk Wielkich. Otoczona Aurą turkusową, z dodatkiem kolorów indygo, soczystej zieleni i słońca w letnie południe.
Posiadam doskonałe połączenie z Wyższym Wymiarem, a informacje stamtąd otrzymywane pomagają mi kreować życie szczęśliwości pełne.
Mistrzowska Jedenastka Numerologiczna, urodzona w znaku błyskotliwych Bliźniąt, obdarzona ponadprzeciętną umysłowością i ostrym jak brzytwa językiem, nieprzewidywalna i zmienna. Zakochana najpierw zdrowo we własnej swej osobie, choć miłość do Bliźniego jest we mnie bardzo wielka. Lubię bowiem, oczami chabrowemi hipnozę uskuteczniać, a trzecim okiem zaglądać wtenczas w duszę delikwenta i radością ową duszę napełniać, gdy w niej radości jest deficyt. Jednakowoż, gdy sytuacja tego wymaga, bez żadnego wahania potrafię się także samo zmienić w zołzowatą jędzę, albowiem stawiam jasne granice w tak zwanych stosunkach międzyczłowieczych, gdy się rzecz rozchodząc o energetyczny wampiryzm.
Na koniec, pragnę jeszcze dodać, że choć jestem mądra i piękna, to skromność jest moją główną zaletą. ;-)
"Dlaczego mężczyźni nie przepadają za inteligentnymi i atrakcyjnymi kobietami?
- Ponieważ zjawiska paranormalne wywołują niepokój..." ;-)))
https://ujarani.com/39447
https://youtu.be/KWZGAExj-es
kobietakula@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości