kokos26 kokos26
35
BLOG

Sprywatyzowani politycy i dziennikarze

kokos26 kokos26 Polityka Obserwuj notkę 5

Pamiętam jak kiedyś przed laty usłyszałem informację o jakimś niemieckim ministrze. Podał się on do dymisji, kiedy media podały, że na festynie, który ów polityk uświetniał swoją osobą, piwo podawano na podstawkach reklamujących firmę jego brata.

Dziś, kiedy przyglądam się pracom komisji hazardowej i słyszę różne opinie takich komentatorów jak Miecugow, Rolicki czy cała plejada im podobnych, mówiące, że „niczego się już nie dowiemy”, „szkoda naszego czasu”, „Sobiesiakówna dobrze wypadła”, „nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że ojciec pomaga córce”,to płonę ze wstydu i bezsilności widząc, w jakim państwie przyszło nam żyć i jakie „elyty” nam przewodzą.

Włodarze III RP zdaja sobie sprawę z tragicznego przekazu, jaki płynie z ekranu telewizora i gorączkowo próbują to wszystko zlekceważyć, zatuszować, ośmieszyć i znowu wyciągać na światło dzienne „zbrodnie PiS-u” z czasów „krwawej junty Kaczyńskiego”.

Mimo że komisja do spraw nacisków, tropiąca „przestępstwa” pisowskiego rządu pracuje już dłużej niż te rządy trwały, to nie odsłoniła nam ona mechanizmów III RP tak jak komisja hazardowa.

Wiem, że końcowy raport tej komisji, w której przewagę ma koalicja otrzyma treść dość łatwą do przewidzenia. Wiem również, że nikt nie poniesie takiej kary, na jaką zasługuje.

Mam jednak nadzieję, że choć część z moich rodaków raczy w końcu zauważyć, czym jest dzisiejsza Polska po tych 20 latach transformacji.

Jest -co prawda niewielka- nadzieja na to, że rządy zupełnie bezideowej formacji, jaką jest Platforma Obywatelska przyniosą Polakom jedną wymierną korzyść. 

Uzmysłowią sobie oni fakt, że oprócz złodziejskiej prywatyzacji, uwłaszczeniu się komunistycznej nomenklatury i „wydymaniu” społeczeństwa w najbardziej bezczelny z możliwych sposobów, dorobiliśmy się też w III RP całkowicie sprywatyzowanych polityków i dziennikarzy.

Tylko kompletny głupiec czy bezkrytyczny fan Tuskowej ferajny może nie widzieć tego, że ci wszyscy „politycy” z jego stajni zamiast pracować dla dobra kraju, biegają z wywieszonymi jęzorami załatwiając nielegalne wycinki lasów szemranym biznesmenom, pracę i stanowiska ich dzieciom i korzystne dla nich zmiany w ustawach.

Tylko ktoś inteligentny inaczej uwierzy, że nie ma w tym korupcyjnego podtekstu i że wszystko to dzieje się w imię „czystej przyjaźni”.

Cały problem w tym ilu z nas spadną w końcu klapki z oczu założone przez „autorytety” z Czerskiej i Wiertniczej.         

kokos26
O mnie kokos26

Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka