Dziś notka trochę później, na Bułgarskiej duże emocje. Na tyle duże, że tym razem nie dałem rady jednocześnie pisać notki. Kolejorz wygrał z FK Haugesund i awansował do 3. rundy LE!
Wracamy na nasze krajowe podwórko. Nie przypadkiem tytuł i główne zdjęcie tej notki poświęciłem Górnikowi Zabrze. Widzieliście ich sobotni mecz z Legią? Jeśli nie, to macie czego żałować. Nieraz pisałem tu, że liga bez Górnika jest co najmniej dziwna, a w sobotę Żabole pokazali i udowodnili dlaczego.
Na trybunach pięknego stadionu komplet, na boisku absolutna demolka aktualnego mistrza kraju! Wasze miejsce jest w Ekstraklasie i fajnie, że znowu tu jesteście. A tak w ogóle to gdzie byliście jak Was nie było?
Również drugi beniaminek nieźle się pokazał i zapunktował na Bułgarskiej. Sandecja jest fajną drużyną, która raczej na pewno nie spadnie i w Poznaniu pokazali swoje atuty. Z kolei Lech wcale nie zagrał słabo, ale jest aktualnie na takim, a nie innym etapie. Letnia przerwa była wyjątkowo krótka i mało było czasu na ładowanie baterii.
Lech gra na trzech frontach i musiał przypakować, w końcu czeka ich tej jesieni bardzo dużo meczy. Bjelica nie miał wyjścia i dał im mocno w kość, czego efektem są ołowiane nogi poznańskich piłkarzy. To minie, tylko pytanie czy nie za dużo do tego czasu stracą. Biorąc to pod uwagę, Kolejorz z Sandecją wcale nie zagrał tak źle. Miał swoje sytuacje i powinien wygrać.
Nie udało się, trudno, jednak najgorsze, co mogłoby się Kolejorzowi przytrafić to odpadnięcie z LE. W końcu właśnie po to, wbrew wcześniejszym deklaracjom, uprawiali "awanturnictwo transferowe", żeby uniknąć wpadek w rodzaju Stjernan czy Żalgirisu. Co więcej, w przypadku utopienia z Norwegami straciłaby sens i finansowanie cała koncepcja nowego Kolejorza Bjelicy.
Norwegowie byli znacznie silniejsi od Litwinów i Islandczyków, ale na szczęście Lech dał radę i awansował dalej i tylko groźnej kontuzji Jevtica szkoda...
Fajnie spisała się Lechia w Płocku, aczkolwiek miała ułatwione zadanie. Zarząd Wisły Płock wolał pożegnać się z trenerem Kaczmarkiem i "darować" skórokopkowi Furmanowi. Cóż, efekty było widać na meczu w Płocku.
Dobrze zaczęło Zagłębie, wygrali w Kielcach z latającym cyrkiem Burdenskiego, który i tak zagrał lepiej niż się spodziewaliśmy.
Brawa dla Wisły, która wyraźnie wygrała w Szczecinie z nową Pogonią Skorży. Ten Brlek naprawdę jest dobry, a nowy Hiszpan wręcz świetny.
Arka idzie za ciosem, 2:0 z takim sobie Śląskiem, a Jaga mimo"ołowianych nóg" wygrała w Niecieczy.
Za szybko na pierwsze wnioski, ale mnie ta pierwsza kolejka się podobała.Cieszę się, że do starych typerów dołączyli nowi, których serdecznie tu witamy.
Udanych typów.
1. Sandecja - Arka
2. Wisła Kraków - Nieciecza
3. Piast - Pogoń
4. Lechia - Cracovia
5. Legia - Korona
6. Wisła Płock - Lech
7. Jagiellonia - Górnik
8. Zagłębie - Śląsk
Komentarze