Zygmunt Jan Prusiński
CIENIEM BERNADETY NA ROZSTAJACH
Miłość osiągalna, miłość nieosiągalna...
O co w tym wszystkim chodzi ? Zdobywamy się na odwagę poznawania, potem zaimponowania, a potem jakiś meteor spada z kosmosu i rozpryskuje na drobne kawałki i to coś, coś jakby wspólnego znika. Kto i silniejszy zatrzymuje jakieś fragmenciki, kilka ziaren z którego wyrasta pamięć o człowieku. Ale musimy iść dalej, dalej wmawiać sobie że to nie jest jeszcze ta Miłość; a lata biologiczne nie czekają i nie oszukamy je. A co później., a zasychamy jak te kwiaty w wazonie.
Co chcemy osiągnąć ? Każdy z nas jest podobny, mniej czy więcej, ale dążymy do spełnienia - wypełnić sobą tę akurat egoistyczną wiarę, że się spełniamy. A najczęściej oszukujemy się... I czym idziemy tą drogą, gdzie stawiamy swoje kroki, po jakimś czasie jest już za późno na pełne zaufanie. Tak, szczebioczemy jak kanarki, rozdajemy uczucia, ba, piszemy je szybko w miłosnych liścikach. Ale ile tych prób trzeba przechodzić w swoim życiu ?
Ja jestem zwolennikiem trwałego związku. I nigdy nie mogłem mieć kobiety tylko dla siebie. Jakaż ważna jest dla mnie ta bliskość sypiania razem. Że mam się do kogo przytulić i kwitnąć z tą drugą kochaną osobą. - Uwierzycie że jest łatwo to osiągnąć ? Może., ale tylko w takich miejscach gdzie znajduje się surowa cywilizacja, bez ingerencji osób trzecich i mediów. Media są największym wrogiem wtrącania się w prywatne życie ludzi. Dlatego każdy powinien żyć ze swoją ukochaną osobą na wyspie, na wybranych przez siebie gwiazdach.
Teresa Fiametta – kobieta jakby z innego świata, jest bohaterką tych wierszy. Próbuję ją nakłonić pod moje światło wiary, że może poecie dać kawałek szczęścia. Zresztą sama także oczekuje tego szczęścia i dla siebie. Oby, oby nie była li tylko „bajką” jakich sporo jest niespełnionych.
Cieniem Bernadety na rozstajach – to tytuł książki, ważnej na tyle że dzięki tym powstałym wierszom Teresa Fiametta zbliża się do swej córki Bernadety metafizycznie którą utraciła. Jako studentka zginęła 9 lat temu w wypadku samochodowym.
Autor ZJP
Ustka. 27 Grudnia 2011 r.
Wtorek 16:05
____________________________________
Zygmunt Jan Prusiński
ŚWIĘTY OPŁATEK Z BERNADETĄ...
Spróbujmy na chwilę zatrzymać
myśli mniej ważne,
by usiąść razem z Bernadetą.
Ułamiemy opłatek miłości
kilka słów każdy powie,
nie bacząc że ktoś usłyszy.
Jako matka masz pierwszeństwo
ja co jej mogę powiedzieć,
że książkę o nas piszę...
Czy ucieszy się z tego prezentu ?
Na północy wiatr morski wieje -
ale nie czuję zimna
kędy stoję blisko ciebie.
Księżniczko - przytul mnie...
Gwiazda Północy wróci !
24.12.2011 - Ustka
Sobota 17:04
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
W KREACJI ŚWIĄTECZNEJ MIŁOŚCI
W co wierzyć jak nie w miłość.
Nie jestem obolały a wciąż samotny
wyrywam się z tych łańcuchów.
Próbuję ułożyć inaczej drzewa
by ta moja Złocista Polana
była widoczna z nieba.
Troszczę się o oset rodzinny
który co roku zakwita -
ile o nim wierszy napisałem.
Troszczę się i o twój cień
który nigdy nie znika -
nawet wtedy gdy noc nadchodzi.
Troszczę się o twoje ciało...
To najważniejsza Jabłoń
w boskim śnie.
23.12.2011 - Ustka
Piątek 14:44
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
A JEŚLI KIEDYKOLWIEK...
Pragniemy dziecka.
Na cześć Bernadety która cieszy się
tam daleko od ciebie.
Zbieramy modlitwy świąteczne.
Przed nami wigilia
i cichy opłatek by podzielić się z nią.
Zaśpiewamy kolędy.
Niech i rzeki słyszą i lasy i pola -
z pokorą i miłosnym szeptem.
Przytul imię jej i mnie przytul -
jesteśmy sobie bliscy
wystarczy siebie o świcie zawołać.
22.12.2011 - Ustka
Czwartek 17:42
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
JESTEŚ BLIŻEJ...
Jesteś w kraju. Otwieram strony książki
by cię oglądać w wierszach.
Zwykły człowiek tego nie pojmuje -
metafory płyną jak chmury.
Spokój we mnie wyrasta jak mech
leszczyny i brzozy się cieszą
że jestem obecny przy nich.
Ale ja wciąż pośród cieni szukam
twego uśmiechu do mnie -
wypełniam cię dotykami czułymi.
Wówczas ściskasz kolana i śpiewasz
miłosną nutą tak czystą
że widzę twój sen w gwiazdach.
22.12.2011 - Ustka
Czwartek 11:24
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
JEST W NAS MIŁOSNA CISZA
Przedświąteczne klaskanie.
Rodzinny stół - wigilia,
choinka, prezenty.
A ja czekam na ciebie
jak wydmy na wiatr,
by połączyć wspólne śpiewanie.
Okolicznościowe wstąpienie,
jakby przez Bramę Miłości
wejdziesz przez nią w blasku.
Wiesz jaki jestem czuły
na słowa i dotyk -
rozpędzona namiętność płonie.
Skorzystaj z niej
jak twarz twoja w lustrze,
a wypłynie z nas szaleństwo uczuć !
21.12.2011 - Ustka
Środa 19:58
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
W TOBIE SNY ZOSTAWIAM
Dzień wzruszeń. Akacja goła bez liści
niedaleko domu szepnęła mi nowinę.
Wzbogaciłem się o ten jeden szelest -
tak jakby twe usta mi to powiedziały.
Kupisz mi pantofle. Chcę w nich tańczyć
we wszystkich kierunkach świata z tobą.
Roziskrzy się temperament z muzyką -
będę cię prowadził po leśnych ścieżkach.
A ile przy tym pocałunków w rytmie samby
by na zapas mieć cię w ramionach...
Ten karnawałowy zapis ruchem ciał
przeniesiemy do różowej sypialni.
21.12.2011 - Ustka
Środa 18:12
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
OPIEKUJESZ SIĘ MOJĄ MIŁOŚCIĄ
Cicho. Umiemy rozmawiać na odległość,
wiemy co nam potrzeba
by być szczęśliwymi - nie na pokaz.
Odbieram cię modlitwą -
spaceruję w widzialnej samotności
wiatr wieje od zachodniej strony.
Przybędziesz. Pójdziemy tam głęboko,
śladem moim poprzednim
gdzie myśli o tobie nie wyschły.
Odśpiewam ci fragment ulubionej ballady,
w niej ty jesteś zapisana
na radość rosnącym tam sosnom.
A dalej pobiegniemy po piasku
zrywać uśmiech z nieba -
i tak już zostanie to echo w muszli na zawsze.
21.12.2011 - Ustka
Środa 13:13
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
W RAMIONACH PRZYTULENI
Motto: „Potrafisz wyobraźnią tak pięknie naszkicować,
choć nie ołówkiem w ręku a klawiaturą słowa.
Z nich ciepły obraz powstaje dzięki tobie”.
- Teresa Fiametta -
Zaskakujesz mnie urokiem słów pisanych
by wiersz nabrał kolorytu
jak kwitnąca roślina z dala od ulicy.
Potrafisz zadziwić mnie - polnego poetę
który docenia twe tworzywo słów
splecione jak warkocz lub wianek.
Jesteś we mnie - w szczelinie miłości
głaszczę twoje włosy a pocałunki
zostawiam w wybranych miejscach.
Lustrzane kąty patrzą na twą nagość
może i pająki skradają urok -
tyle mam do odrobienia z samotności.
Przy tobie jestem mężczyzną -
egzaminujesz mnie pieczołowitą troską
jam kochanek z innego świata.
20.12.2011 - Ustka
Wtorek 15:01
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
W MALUTKIM RAJU...
Skąpe wyobrażenie...
Niestrudzona walka o byt
czy mamy wpływ
by miłość była sztandarem
pomiędzy lasem a rzeką ?
Gdzie podział się Romantyzm
uśmiech w ludzkich sercach ?
A przecież był świat,
gdzie mieliśmy czas
na zwykłe rozmowy.
Patrzę na ludzi przygnębionych
politycy jak terkotki
mówią o nadziei -
a ona jest chora
na białaczkę.
Może znajdziemy czas
dla siebie poza granicami
w maleńkim raju.
Otoczymy się dobrociami
a zbliżenia będą szczere.
Mogę dla ciebie zwołać
tuzin kosów nad ranem
by zaśpiewały chóralnie,
że miłość zwycięży
w poezji uczuć...
19.12.2011 - Ustka
Poniedziałek 10:49
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
TO NIE PRZYPADEK...
Nie wierzę w przypadki,
w nauce tak.
Zbieram ważne sprawy -
upiększam je tobą
jak choinkę.
Piszę wiersz daleko
o wstąpieniu w krainę,
gdzie możemy siebie
przybliżyć nocą.
A rano zupełnie inna
obudzisz radosny dzień
swoim kluczem szczęścia.
18.12.2011 - Ustka
Niedziela 12:22
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
BĄDŹ ZE MNĄ...
Czasem bądź ze mną...
W czasie deszczu
położymy ręce na siebie -
one są ważne w miłości.
Jeśli chcesz być przez rok,
zmienię meble w mieszkaniu
a i w ogródku zasadzę
więcej kwiatów i krzewów.
Gdybyś została na zawsze -
muszę pomyśleć o karierze
może politykiem zostanę,
może wybiorą mnie merem miasta.
Ale więc jedno na pewno;
każda noc będzie śpiewana pieszczotami
od brzegu do brzegu tej życiodajnej rzeki.
16.12.2011 - Ustka
Piątek 14:20
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
CZEKAM, NA CIEBIE CZEKAM
Motto: „Wiatr rozpala namiętności w sprężystych drzewach,
radość nocy nastaje”.
- Teresa Fiametta -
Jestem pod światłem -
tulę się zdobywać garść słów
z twych nocnych ust.
Jakbyś szeleściła niespodziankami,
przykrywasz mnie sobą
całujesz z języczkiem -
ufasz mi w miłości.
Fiametto, w moich rękach kwitniesz,
twe pośladki we mnie tańczą.
Oczyszczam się z pustynnych nocy,
kiedy głosiłem wiersze
o kobiecie w dalekim kraju,
że śni o mnie i wiersze pisze.
Przylgnę do ud - otworzę radość,
tajemnicza popłyniesz promieniem
na sam dół wodospadu.
A dźwięki zastygną w podziękowaniu.
14.12.2011 - Ustka
Środa 16:12
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
UKLĘKNĘ PRZED TOBĄ JAK ANIOŁY KLĘKAJĄ...
Motto: "Jakby światło pełne zieleni,
jakby zieleń, lecz bez odcieni,
zieleń niewysłowiona, oparta na kroplach krwi".
- Karol Wojtyła -
Tam gdzie drzewa szumią,
tam gdzie góry krzyczą
w niebiańskich przestworzach,
bo i wzrok za krótki
by sięgnąć oliwnej gałązki,
słucham jak idziesz
pewna siebie że dotrzesz,
gdzie w świadectwie ogniska
gram swoje ballady,
a księżyc podgląda jak szpicel.
Wiesz sama że ogarniam miłością
twe ulubione drzewa,
a dalej skalne wzdychanie
i trochę ruchów traw,
i trochę kokieteryjnych barw
z twoich sukienek spływają
jak potoki młodzieńcze,
bo w nich jest melanż miękki
jak z wełny sweter.
I znajdę takie miejsce,
gdzie tylko my razem
zostaniemy nago
pod wybraną jabłonią.
- Księżyca na pewno nie będzie.
10.12.2011 - Ustka
Sobota 22:05
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
UKLĘKNĘ PRZED TOBĄ JAK ANIOŁY KLĘKAJĄ...
(część druga)
Motto: "To nachylenie dobre,
pełne chłodu i zarazem żaru,
taka milcząca wzajemność".
- Karol Wojtyła -
Nie musisz mnie wodzić,
znam swoje linie papilarne
lusterko też nie jest mi potrzebne,
znam swój kolor włosów
i całą fizjonomię,
znam także filozofię miłości
we wstęgach i bez nich
łomocących w przelotny wiatr
w tym kierunku gdzie idę.
A idę zawsze z niebem,
patrzę na kłębiaste chmury
jak by to były góry malowane
według jakiegoś wzoru,
kreatywność jest tu pożądana
i kilka dźwięków z fujarek
pasterzy powracających z owcami.
I jest taka cisza że podszepty słyszę,
przydrożne mlecze się śmieją ze mnie
jakbym nie umiał cię znaleźć
obwinioną w tej prawdzie,
że to ty jesteś kobietą
z innej gliny co ja,
też narysowana na papierze
jako ta co pod górę podąża
wyłapać motyle o świcie.
Jeśli cię będę kochał fizycznie
zatrzymaj mnie dłużej w siebie,
byśmy mogli być jednym spoiwem
w architekturze odwracalnej
na kilka sposobów,
bez ujarzmiania dobra we mnie
jak to było w złej materii
w poprzednim życiu.
Chcę być pewny kobiety,
że jest moja i Boga...
11.12.2011 - Ustka
Niedziela 7:02

Teresa Fiametta Prusińska
______________________________________
A to moja córka
Amelia Monika Wasita z domu Prusińska...

_______________________________________

Dla Wszystkich moich Czytelników i Rozmówców a także dla Bohaterek moich Erotyków
wszystkiego najlepszego w Roku 2012 - życzy Zygmunt Jan Prusiński...
28 Grudnia 2011 r.
Środa 22:37
Małgorzata Woźniak (Zdrojewska) - poetka, idzie tą drogą...
_________________________________
ODEZWA do Narodu !
Z moimi kumplami życzę Wam Wszystkim (przy takich rządach) w Złodziejowie,
totalnej Nędzy w Roku 2012...

29 Grudnia 2011 r.
Czwartek 23:22
____________________________________________
Życzenia noworoczne: Życzę Wam Polacy na Nowy Rok 2012 dużo orgazmów !
I po takiej ciężkiej robocie odpoczywać, jak ten mój kumpel Simon...

Simon...
30 Grudnia 2011 r.
Piątek 21:08
____________________________________________
Bawcie się wszyscy szczęśliwie ! A od poniedziałku do roboty,
pracować dla mojego cudownego bożka Donalda !!!

Pozdrawiam - Zygmunt Jan Prusiński
Ustka. 31 Grudnia 2011 r. Sobota 18:04
______________________________________________
Zapraszam do Niezależnej Wytwórni Filmowej PROSTAK_____ http://korespondentwojenny.salon24.pl/_____ A teraz będą "chwalunki"..., co dzięki mnie utworzyłem jako animator kultury i działacz społeczny w polityce w Polsce i na Emigracji: 1967 - 1970 ...założyciel zespołu muzycznego "Chłopcy z Przedmieścia" w Otwocku; 1979 - 1981 ...został przewodniczącym Klubu Młodych Pisarzy przy ZLP w Słupsku; 1982 - 1985 ...kolporter pism emigracyjnych w Wiedniu; 1987 ...wydał dwa zeszyty literackie - wiersze pt. "Słowo" i "Oaza Polska" w Monachium wydawnictwo: Niezależny Związek Pisarzy Polskich "Feniks"; 1988 - 1990 ...wiedeński korespondent "Orła Białego" w Londynie; 1990 - 1994 ...założyciel i przewodniczący Korespondencyjnego Klubu Pisarzy Polskich "Metafora" i Polskiego Centrum Haiku a także pomysłodawca "Wiedeńskiej Nagrody Literackiej im. Marka Hłaski" oparty z plonu konkursu na prozę i poezję - zorganizował dwie edycje konkursu literackiego w Wiedniu; 1997 - 1998 ...członek Ruchu Odbudowy Polski - przewodniczący Komisji Rewizyjnej ROP w Słupsku; 1998 - 1999 ...korespondent radia City w Słupsku; 1999 - 2003 ...założyciel i przewodniczący Polskiej Partii Biednych na Pomorzu; 1999 - 2003 ...założyciel i sędzia Słupskiego Sądu Społecznego w Słupsku; 2000 - 2009 ...założyciel i prezes Stowarzyszenia "Biały Blues Poezji" w Ustce; 2001 - 2009 ...założyciel środowiska literackiego w Starostwie Powiatowym w Słupsku; 2001 ...wydał tomik wierszy pt. "W krainie żebraków słyszę bluesa" - ZLP Słupsk; 2004 - 2005 ...korespondent radia "Supermova" w Londynie; 2005 - 2007 ...redaktor gazety internetowej "Karuzela Polska"; 2005 - 2009 ...korespondent międzynarodowej gazety "Afery Prawa a Bezprawie" w Irlandii z siedzibą w Sanoku. ____Odpowiadam swoim podpisem - Zygmunt Jan Prusiński Ustka. 23 Grudnia 2009 r.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura