Na stare lata przyszło mi mieszkać między kretynami. W szczególności dotyczy to tzw. „naukowców”; „Naukowcy” od dziesiątków lat są na państwowych posadach i grantach – więc spadli na poziom przedwojennych 11-latków. Za chwilę dowiem się, że jakiś „naukowiec” dokonał wstrząsającego odkrycia, że mężczyźni i kobiety nie mają jednakowych zdolności i cech charakteru – co, powtarzam, dawniej wiedział każdy chłopak (i każda dziewczyna!!). „Dawniej” - bo obecnie od przedszkola wbija się im do główek dogmat o „równości kobiet i mężczyzn”; w efekcie gdy na spotkaniu w jakiejś szkole powiedziałem, że wśród 100 najlepszych szachistów jest tylko jedna kobieta – to po prostu nie uwierzyli!!!
Tu:http://tinyurl.com/p8pakbr
„wstrząsające odkrycie” polega na tym, że dzieci dokuczają swoim rówieśnikom.
Otóż tego uczono na II roku psychologii!!! Zresztą wystarczy przeczytać np. słynną książkę „Lord of the Flies” śp.Wilhelma Goldinga (z 1954 roku,otrzymał za nią Nagrode Nobla) by nie być wstrząśniętym.
Powtórzmy: „nauki humanistyczne” to dziś dno. Nie tylko słynny „gender” gdzie p.PROFESOR Płatek „uczy”, że „w małżeństwach homoseksualnych rodzi się tyle samo dzieci, co w heteroseksualnych”. „Nauki humanistyczne” to dziś po prostu tuba „poprawności politycznej” czyli neo-marxizmu kulturowego. Należy to wszystko rozpędzić na cztery wiatry, nie dawać „humanistom” grosza państwowych pieniędzy – a co poniektórym wytoczyć procesy o zwrot bezczelnie wyłudzonej na rzekomą „naukę” - kasy.
Tym od „gender” - z całą pewnością.
A teraz wniosek praktyczny: skoro tak, to nie wolno posyłać dzieci np. z „zespołem Downa” do „klas integracyjnych”. Bo dopóki w okolicy jest ktoś dorosły – dzieci obchodzą się z nimi, jak z jajkami. Gdy tylko zostaną same...
Tylko o tym „dobrzy wujowie” nie wiedza.
Bo nie chcą wiedzieć!
Urodzony 27 października 1942 r. w Warszawie, Absolwent liceum im. Tadeusza Reytana w Warszawie, student Wydziału Matematyki (5 lat) i (równolegle) Wydziału Filozofii (magisterium) Uniwersytetu Warszawskiego, w 1965 r. aresztowany (List 34), nastepnie de facto zawieszony, studiował w tym czasie psychologię, prawo i socjologię, w 1968 r. powtórnie aresztowany i relegowany z uczelni, odzyskawszy dzieki temu papiery zdał jako ekstern egzamin magisterski z filozofii. Uczestnik seminarium Teorii Podejmowania Decyzji profesora Klemensa Szaniawskiego, Przewodniczący sekcji Socjocybernetyki w Polskim Towarzystwie Cybernetycznym. Członek wielu towarzystw PTE, TNOiK, PTCyb i inn. Wykładał Teorię Podejmowania Decyzji w Wyższej Szkole Gospodarowania Nieruchomościami
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka