Oko obserwatora 1 Oko obserwatora 1
47
BLOG

Ad vocem "Wkurzył mnie Bono" czyli rzecz o Afryce

Oko obserwatora 1 Oko obserwatora 1 Polityka Obserwuj notkę 8

Ostry tekst na temat tego co chce zrobić Bono. Nie do końca zgadzam się z tezą postawioną przez autora tekstu, że ta pomoc nic nie daje a Afryka to zacofany kraj.
A dlaczego tak jest ? Bynajmniej nie przez ZSRR (żeby była jasność - nie bronię ZSRR) ale przez kraje z Europy takie jak Francja, Portugalia, Anglia czy Niemcy które traktowały swoje kolonie jako źródło zysków a raczej "wyzysków".

Nie wolno również zapominać, że Afryka to również Egipt, Maroko czy Tunezja które nie borykają się z takimi problemami jak Erytrea, Burkina Faso czy choćby Nigeria która swoją wielkością pod względem ludności i bogactw dorównuje wielu krajom na świecie.
A skąd ta różnica ! Wpływ wielu kultur ościennych jak europejska czy arabska spowodowały, że część tych krajów w szczególności w północnej części kontynentu miały wpływ na rozwój związany i z gospodarką, a przede wszystkim z edukacją.

To co w tej chwili jest problemem Afryki to brak wody (to od zatrucia studni zaczyna się w Afryce każdy konflikt) oraz edukacji. Jak nie wiesz co masz zrobić to nie zrobisz i czekasz aż ktoś inny to zrobi za ciebie !
Dlatego pomoc Bono jest niewłaściwa, ale właściwa jest postawa, która zwraca uwagę na problem. Dlatego nie można potępiać człowieka za pomoc. Nie wierzę, by za tym co robi Bono nie kryły się proste i ludzkie intencje dotyczące pomocy innym. Jego zaangażowanie w różnych organizacjach i wypowiedzi na różnych spotkaniach (DAVOS, ONZ czy UE) dotyczą właśnie tych spraw które opisuję.
Ostatnio będąc w Auchan zauważyłem skarbonki Fundacji Janiny Ochojskiej o budowę studni wody pitnej w Afryce. To jest właściwa pomoc i zwrócenie uwagi na problem.

Pamiętajmy również o jednym - Afryka to nie grunt dla demokracji. Plemienność struktur społecznych, sztuczność Państw jako organizacji i pozostawienie samym sobie przez kolonizatorów - to nie jest dobry grunt dla rozwoju tamtych społeczeństw. Moim zdaniem Afrykanie wiedzą co trzeba zrobić i jak dojść do konsensu w postaci dobrze funkcjonujacego organizmu społecznego. Owszem trzeba im pomóc ale mądrze.

Dajmy im długopisy, książki, wiedzę, pomoc medyczną, narzędzia a nie broń, zrzuty żywności (najdroższej na świecie) czy linie kredytowe Banku Światowego.

Pozdrawiam autora tekstu Waits`a i dziękuję za zwrócenie uwagi na tematykę Afryki i jej problemów, lecz nie ma sensu pisać o problemach Afryki w emocjonalnym i ostrym nastawieniu używając takich słów.

Jeszcze młody, ale jeszcze nie stary. e-mail: kosiewoj@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka