Najpierw powiem wam czego chcę
Chcę by PIS dotrzymał słowa i pokazał ze jest partią dla której ponadczasowe wartości sa wazniejsze niz własny zasrany interes.By utwierdził mnie i innych w przekonaniu,ze jest w Polsce ugrupowanie które nie daje się poniewierac przez różnego rodzaju siły ciemności i interesów.Że nie słucha tzw.głosu rozsadku i kompromisu(zgniłego).
Chcę zyć w kraju gdzie za każdym rogiem nie czają sie duchy nienarodzonych z miną która bedzie koszmarem do końca mych dni.W kraju który nie ugiął sie przed rezimem Brukseli i nie podda praniu mózgu lewackiej medialnej hołoty.
Chcę wiedzieć kto przyjaciel kto wróg a ten moment jest najlepszy na odsiewanie plew.
Chce wreszcie dalej wierzyć,ze kto ma sie urodzić a kto umrzeć ciągle decyduje Wszechmogacy a nie pani bakuła(mała litera nieprzypadkowa)
A teraz powiem wam jak bedzie
Pis wycofa sie poniewaz wizerunek jest zagrozony.A przy tym nic nie straci w oczach wyborców i koscioła!Próbowali?Próbowali.I dalej bedziemy mieć ten smierdzacy konsensus!
I tylko oczy tych aniołków