Leszek Miller to dziwny człowiek. Niby zatwardziały komuch ale w spawie polskiej racji stanu potrafił się trzymać z Amerykanami a nie Sowietami..To było powszechnie widać a dziś mamy tego potwierdzenie w kwestii kiejkuckich więzień CIA. Dramat Leszka polega jednak na czymś innym. Otóż mamy do czynienia z człowiekiem, który zamiast przyjąć po okrągłym stole postawę taką jak chociażby Marek Król, który pomimo komunistycznej przeszłości potrafił jednak wydobyć z siebie trzeźwą i uczciwą ocenę sytuacji i przyjąć postawę uczciwego patrioty, to Miller wolał jednak grać na dwa fronty, mile łechtał rodzimych komuchów, zabiegając o ich poparcie a po cichu sprzedawał Amerykanom tereny, na których powstawały tajne więzienia. Należy też wspomnieć o jego niesamowitym wprost chamstwie w podejściu do katastrofy smoleńskiej, w której przecież zgineli też jego polityczni koledzy. Dziś mamy czarno na białym człowieka, który taką postawą zmarnował całe zaufanie , którym ostatnio zaczeli go od nowa obdarzać Polacy, dziś jest to obraz kukły, która z jednej strony wozi w walizkach rosyjskie pieniądze a z drugiej montuje po cichu amerykańskie wiezienia, takiego szpagatu i chwiejności nie wybaczą mu ani jego wierni wyborcy ani powracający z łona Platformy elektorat.
www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/939791,Miller-o-katastrofie-smolenskiej-winni-zgineli
Złote Bany - ,Starosta Melsztyński, Wywczas, Artymowicz , Maia14, Osiejuk, Rudecka Kalinowska
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości