kreditor kreditor
69
BLOG

Kolejny "Wielki Finał" czyli dyktatura dobroczynności

kreditor kreditor Polityka Obserwuj notkę 37
W niedzielę na ulicę znowu wylegną rzesze dzieciaków płci obojga, które potrząsając puszkami będą mi zachodziły drogę a Krakowskie Przedmieście wypełni się darczyńcami, którzy przyklejonym serduszkiem zamanifestują swoją okazywaną raz do roku hojność. Nie będę ukrywał, że nie przepadam za tym dniem. Drażni mnie swego rodzaju zinstytucjonalizowanie WOŚP, które skutkuje społecznym imperatywem wsparcia, "bo tak trzeba", "bo to jest Wielka Orkiestra", "no jak to nie dasz na dzieciaki?", "nie dałeś?", "a gdzie twoje serduszko - ja mam aż trzy!" itp. Nie tłumaczę się, że w tym kraju działa kilka tysięcy non-profitów, że przekazuję 1%, że w tym roku przekazałem na cele charytatywne sporo kasy. Nie tłumaczę się, bo nie o to w tym chodzi. Nie w tym rzecz, że pokażesz innym swoją hojność, że za kilka złotych wrzucone do puszki dostaniesz glejt szlachetności w postaci serduszka i poczujesz przynależność do wielkiej rodziny dobrych ludzi. Filantropia nie jest przymusowa - jest twoim wolnym wyborem a próby jej wymuszania po prostu mierżą. Nie neguję zasług WOŚP. Są znaczne, tak samo jak znaczne osiągnięcia w sferze dobroczynności ma wiele innych podmiotów nie wspieranych przez publiczne media, nie lansujących się, nie krzyczących wciąż o sobie, tylko systematycznie robiących swoje. Nie mam nic do Owsiaka - estetycznie to nie moja bajka, ale doceniam efekt. Doceniam go też jako sprawnego menedżera, bo tak dzisiaj trzeba nazwać ludzi, którzy zawodowo zarządzają non-profitami. Faktem jest, że trochę mu się w głowie poprzewracało: konkurencja z "Przystankiem Jezus", wdawanie się w bieżącą politykę, awantura ze sprzedawcą okularów, wykłócanie się o 80 minut czasu antenowego w sytuacji, gdy żaden inny non-profit nie ma nawet 1/100 czasu antenowego przyznanego za darmo WOŚP. Mam nadzieję, że Owsiak teraz skupi się bardziej na istocie rzeczy. Kibicuję WOŚP, ale to nie oznacza, że muszę wspierać to przedsięwzięcie. Chyba zostanę w niedzielę w domu, żeby nie opędzać się co chwila od policji religijnej, która na każdym rogu sprawdza, czy na pewno masz serduszko...
kreditor
O mnie kreditor

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka