"Jest niemal pewne, ze w scenariuszu dzialan przeciw obecnemu obozowi wladzy jest zalozenie koczowiska w stolicy, a byc moze w kilku jeszcze miastach. Pod haslami obrony demokracji. Mysle, ze stanie sie to w ciagu kilku najblizszych dni. Musi sie stac, zeby z pr-owego punktu widzenia protesty nie wytracily impetu. Dlatego mam kilka przestróg i rad dla przyszlych majdanowiczow, szczegolnie tych mlodych.
1. Kiedy bedziecie sobie odmrazac palce pamietajcie, ze juz raz wyprowadzono pielegniarki w podobnym protescie, w 2007 roku. Tez przeciw rzadom PiS. Kiedy wreszcie rzad Kaczynskiego upadl, pies z kulawa noga nie pamietal o pielegniarkach.
2. Pilnujcie wiec by poslowie i senatorowie opozycji byli caly czas z Wami. Jest ich cos ponad 200 osob. A jesli Wasz protest sie uda, to wlasnie oni wroca do wladzy (wy wrocicie tylko do domow). Dlatego pilnujcie by oni razem z Wami spali w nocy w namiotach, zeby sprzatali, gotowali cieple posilki, zalatwiali sie w tych samych tojtojkach co Wy itp. Nie pozwolcie sie im tylko poklepywac po plecach przed kamerami.
3. Pamietajcie, ze Wasze ewentualne zwyciestwo bedzie oznaczac zdobycie wladzy przez opozycje. Dlatego proponuje Wam byscie zawarli z tą opozycja kontrakt: "ok, bedziemy bronic demokracji, odmrozimy sobie tylki, zarwiemy szkole i prace ale w zamian, jak wrocicie do wladzy to: 1. zlikwidujecie smieciowki, 2. przewalutujecie kredyty, 3. dacie naszym matkom i dziadkom dostep do lekarza, 4. przyznacie nam stypendia, itd, itp. Sami wiecie najlepiej, co Was trapi.
4. Wladza nie uzyje wobec Was sily. Nie bedziecie wiec meczennikami. Wielu z Was pokaza telewizje, ale tylko na kilka sekund, dosc ulotna slawa na jeden wieczor. Natomiast jeden z Waszych liderow, ale tylko jeden, zrobi pozniej dzieki Wam kariere. Jako lider walki o demokracje. I on potem pojdzie w posly, senatory lub prezesy. A wy wrocicie na uczelnie, a potem do korpo w Mordorze.
5. I na koniec. Ci na Majdanie w Kijowie walczyli o uniezaleznienie Ukrainy od Rosji, walczyli z rakiem korupcji, ktory trawil ich kraj, walczyli z nepotyzmem wladz, przepychem i buta oligarchow, walczyli o wyrwanie z zakletego kregu braku perspektyw dla siebie i swoich dzieci, walczyli z drozyzna i upokorzeniem ktorych doznawali na kazdym kroku: w pracy, urzedzie. Walczyli o siebie. Czy marznac w namiocie bedziecie walczyc o siebie i swoje dzieci?
Wesolych swiat"
Tekst opublikował na fb Grzegorz Jankowski, były naczelny Faktu

Inne tematy w dziale Polityka