Jakie nieszczęście jest jeszcze potrzebne by obudzić Europejczyków? Co musi się wydarzyć by wytrącić z letargu Szwedów, Niemców czy Belgów? Jak długo będziemy ze stoickim spokojem słuchali wypowiedzi pożytecznych idiotów?
Czy jesteśmy gotowaną powoli żabą (z modnego i przytaczanego często eksperymentu)?
W obecnej sytuacji udowodnienie, że czarne jest czarne nie będzie proste. Lata pracy neoliberałów i specjalistów od poprawności zrobiły swoje. W USA czarni (proszę wybaczyć afroamerykańscy) raperzy stawiani są na równi z J.S. Bachem.
Nikt nie zauważył, że wypowiedziano Europie wojnę (i to już dawno)?
Miałem nadzieję, że choć p. Premier Szydło powie coś do rzeczy... Jak chce Pani zapewnić polakom bezpieczeństwo? Pytam jak obywatel i wyborca.
Dobranoc Europo! Dobranoc!
Inne tematy w dziale Polityka
