Kruk63 Kruk63
156
BLOG

Co świętujemy w Boże Narodzenie?

Kruk63 Kruk63 Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

Choć o duchu świąt Bożego narodzenia wylano morze atramentu, jedno nie ulega wątpliwości. W ten dzień, który zaczyna się po zmroku, przenika nas szczególne uczucie, które można by określić jednym krótkim zdaniem: „Dobrze że jesteś!” Wypowiadamy to zdanie głównie do najbliższych, choć i dla obcych trzymamy wolne miejsce przy naszym stole. Siła tego ducha jest tak wielka (prawie jak ziarenko maku), że nawet osoby odrzucające wiarę w duchowość, nie mogą się temu oprzeć. Gromadzimy się w ten czas przy stole wokół światła, które się właśnie rodzi. Taka jest symbolika tych świat, uniwersalna poprzez tysiąclecia i poprzez narody. Świętujemy wtedy świadomość świętej wspólnoty jednoczonej przez światło i na przełomie roku podsumowujemy dokonania oraz tworzymy plany na przyszłość. Święty czas.

Człowiek w swoim życiu wspiera się nie tylko na innych ludziach. Cała przyroda bierze udział w codziennych zmaganiach jako siła wspierająca i właśnie w Wigilię Bożego Narodzenia, mamy okazję poczuć to wsparcie.

Przez cały długi rok, kupujemy mięso w sklepie i zwykle traktujemy je podobnie jak inne produkty. - ot pozbawiony znaczenie kawałek czegoś. Jeżeli znaczenie posiada, to tylko funkcjonalne. Jakoś przez głowę nam nie przechodzi myśl, że aby ten kawałek mięsa trafił do naszej torby, jakieś czujące stworzenie musiało oddać swoje życie. W Wigilię może być inaczej. Jakoś tak nie wiadomo skąd, ukształtował się u nas zwyczaj, aby do potraw wigilijnych kupować karpie żywe i zabijać je jak najpóźniej przed świętami. Ja wiem, że to wynika z wygody dostawców ryb z jednej i szczególnej dbałości o świeżość mięsa z drugiej strony. Jednak w efekcie to właśnie w ten święty czas, wyjątkowo, wielu z nas osobiście odbiera rybom życie. Własnymi rękami poznajemy że ryba ofiarowuje nam to co ma najcenniejszego. Podobnie zresztą jak my – ludzie obdarowujemy bliskich i dalekich tym co mamy w sercu najcenniejszego, a tylko materialny symbol tego czegoś zostawiamy w Wigilię pod choinką. Trudno w takim momencie nie odczuć na sobie i przy wigilijnym stole, że ten dzień- to święto wspólnoty które obejmuje oprócz ludzi jeszcze szerszy krąg – świat zwierząt. Nawet bożonarodzeniowa legenda wskazuje nam szczególną rolę zwierząt, obdarzając je zdolnością ludzkiej mowy w tym czasie.

Czy chodzi tutaj tylko o zwierzęta? Przecież choinka wystrojona jak nie przymierzając ofiara starodawnych kaźni ofiarnych, też oddaje swoje istnienie nam ludziom, podobnie jak to czynią inne rośliny przez cały rok.

Dlatego uważam, że Boże Narodzenie to takie święto ofiarowania siebie innym.

Kruk63
O mnie Kruk63

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo