Dziesiątki tysięcy łopoczących flag i śpiew protestujących słychać było w Wigilię Narodzenia Pańskiego w Moskwie – pisze w dzisiejszej depeszy Reuters.
Rosjanie protestowali przeciwko dyktaturze i regułom wyborów ustalonym niedawno przez Miedwiediewa i Putina, którzy postanowili zamienić się stanowiskami. Ten ostatni zamierza całkiem serio wrócić na poprzednio zajmowane stanowisko prezydenta po tym jak sprawował urząd premiera. Na manifestacji w Moskwie wizerunki Putina były opatrzone podpisami:
- Przestań już, zjeżdżaj.
Michaił Gorbaczow, który dość rzadko wypowiada się na temat aktualnej polityki w kraju nad Wołgą twierdzi, że faktycznie, Putin powinien zrezygnować z aktualnie zajmowanego stanowiska i skończyć z farsą planowanych w najbliższym czasie wyborów.
Jeszcze trochę, a jedyną dyktaturą pomiędzy Atlantykiem i Uralem będzie prezydentura Tuska w 2015 roku.
Inne tematy w dziale Polityka