Krzysztof Zdzisioo Krzysztof Zdzisioo
400
BLOG

Jerzy Owsiak napisał list otwarty do o. Tadeusza Rydzyka.

Krzysztof Zdzisioo Krzysztof Zdzisioo Polityka Obserwuj notkę 16

Jerzy Owsiak napisał list otwarty do o. Tadeusza Rydzyka. Prosi w nim, aby duchowny zaapelował do Polaków, żeby ci zatrzymali brutalne pobicia dzieci, znęcanie się nad bliskimi. Płacze nad losem osób starszych, wobec których inni zachowują się agresywnie. Odwołuje się Owsiak i apeluje do ogromnego szacunku jaki o. Rydzyk ma wśród wielu Polaków, by wezwał ich, by byli „dzwonkiem alarmowym i uczyli nas wszystkich obywatelskiej powinności, odpowiedzialności i odwagi w reagowaniu na krzywdę ludzką".

Na pierwszy rzut oka piękny list, ale czy powinien go pisać ten, który promował zawsze "róbta co chceta"? Niestety, ci którzy zło opisywane przez Owsiaka czynią, robią właśnie tylko to na co mają ochotę.

Robią to, bo nauczeni zostali braku szacunku dla wartości najwyższych – Boga, jego przykazań, rodziny, bliźnich, zasad Państwa zbudowanych na wartościach chrześcijańskich. Bicie dzieci odbywa się głównie w konkubinatach, o tym też Owsiak zapominał. Teraz poucza o. Rydzyka… a może jednak chce, by co głupsi pomyśleli sobie, że o. Rydzyk nie panuje nad „swoimi owieczkami”?

Uważam, ze Ci dla których autorytetem jest o. Rydzyk nie znęcają się nad dziećmi, a czynią to właśnie ci, którzy głoszą właśnie „tęczowe” prawo „róbta co chceta”. Owsiak, jeden z czołowych twórców tego bezprawia i chaosu, odcina się teraz od swojego dzieła?

Owsiak nie do końca przemyślał swój "apel". Kompromituje się, powinien poradzić się swego ojca, komendanta milicji ds. polityczno-wychowawczych, który podobnie jak syn, podkreślał wielokrotnie swój negatywny stosunek do kleru, religijnych praktyk Polaków i spraw wiary. Tak, tak panie Owsiak, teraz idziesz prosisz tych, których uważaliście zawsze za „szkodników państwa demokratycznego”?

Weź Pan przykład ze swojego ojca, cenionego przez komunistyczne władze za wykłady w Ośrodku Szkoleniowym ZOMO, on nigdy kleru o nic nie prosił. Wstyd panie Owsiak, po raz kolejny wstyd.


 

Siedząc myślę, rozwagę czynię, akcja rzecz ciężka, to nie sprawa prosta, jest skomplikowana gdy jej trzeba sprostać.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka