„Charlie Kirk był pełen nienawiści". Aktorka nie przeprosi za te słowa

Redakcja Redakcja USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 31
Amerykańska aktorka Amanda Seyfried podkreśliła, że nie zamierza przepraszać za swoje słowa o Charliem Kirku. Tuż po zamachu na prawicowego aktywistę artystka stwierdziła, że był on osobą „pełną nienawiści", za co spadła na nią fala krytyki. Teraz postanowiła wrócić do sprawy, zaznaczając, że nie widzi nic niestosownego w swoim zachowaniu: „Nie zamierzam k***a przepraszać!".

Zabójstwo Charliego Kirka na uniwersytecie w Utah

10 września świat obiegły wieści o zamachu na Charliego Kirka, znanego prawicowego działacza politycznego. Podczas występu na Utah Valley University aktywista został postrzelony w szyję i mimo starań lekarzy zmarł dwie godziny po przewiezieniu do szpitala. Zamachowcem okazał się 22-letni Tyler Robinson, opisywany przez znajomych jako osoba o lewicowych poglądach politycznych. Zgodnie z ustaleniami śledczych mężczyzna wyrył na używanych nabojach napisy takie jak „Hej faszysto, łap".


Skrajne reakcje w mediach

Śmierć Kirka wywołała skrajne reakcje w amerykańskich mediach. Choć zdecydowana większość komentujących potępiła sprawcę zamachu, nie brakowało osób, które starały się relatywizować sytuację. Znana aktorka Amanda Seyfried wkrótce po ataku stwierdziła, że działacz był „osobą pełną nienawiści", co część internautów odebrała jako próbę usprawiedliwienia zamachowca.

„Mam prawo mieć swoje zdanie"

Trzy miesiące po incydencie artystka postanowiła odnieść się do kontrowersji, zaznaczając, że nie zamierza przepraszać za swoje słowa o Kirku. Jak stwierdziła w wywiadzie dla „Who What Wear", jej wypowiedź oparta była „na faktach, prawdziwych nagraniach i cytatach".


„Nie zamierzam za to, k***a, przepraszać. Cholera, skomentowałam jedną rzecz. Powiedziałam coś, co opierało się na faktach, na prawdziwych nagraniach i cytatach. To, co powiedziałam, było zgodne z prawdą i mam prawo mieć swoje zdanie. Dzięki Bogu za Instagram, dzięki któremu mogłam wyjaśnić sprawę. Odzyskałam swój głos, który czułam, że został skradziony i wykorzystany, co często się przecież zdarza" – powiedziała Seyfried.

Kim był Charlie Kirk

Charlie Kirk był amerykańskim działaczem politycznym i założycielem organizacji Turning Point USA, jednej z największych konserwatywnych grup młodzieżowych w Stanach Zjednoczonych. Urodził się w 1993 roku i już jako nastolatek zaangażował się w politykę, rezygnując ze studiów, by w pełni poświęcić się działalności publicznej. Jego organizacja, założona w 2012 roku, prowadziła kampanie na amerykańskich kampusach uniwersyteckich, promując wartości wolnorynkowe, ograniczenie roli państwa i konserwatywną wizję społeczeństwa.


Kirk był jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów amerykańskiej prawicy wśród młodego pokolenia. Prowadził popularny podcast „The Charlie Kirk Show", regularnie występował w mediach i był bliskim sojusznikiem Donalda Trumpa. Jego działalność budziła jednak silne kontrowersje – krytycy oskarżali go o szerzenie dezinformacji, podważanie wyników wyborów prezydenckich z 2020 roku oraz używanie polaryzującej retoryki. Zwolennicy postrzegali go natomiast jako odważnego obrońcę konserwatywnych wartości w środowisku akademickim zdominowanym przez lewicę.

Salonik

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj31 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (31)

Inne tematy w dziale Polityka