Krzysztof Leski Krzysztof Leski
601
BLOG

Polska wiatrakami stanie?

Krzysztof Leski Krzysztof Leski Polityka Obserwuj notkę 91

Rząd ma problem: ludzie jakoby wiatraki chcą stawiać. Za dużo wiatraków. W kolejkach stoją po zezwolenia. Żeby to ukrócić, rząd rozważa wprowadzenie wysokich opłat za samo wydanie zezwolenia.

Brzmi absurdalnie? Tak, ale głębia absurdu jest dużo większa niż się wydaje. Wg danych rządu złożone już wnioski opiewają na wiatraki o łącznej mocy... 76 tys. MW. To dwa razy więcej niż zaoptrzebowanie Polski na prąd i 150 razy więcej niż moc wiatraków już istniejących.

Energia wiatrowa jest najdroższa. W Polsce nie ma dopłat z budżetu i nie zanosi się, by się szybko pojawiły. Prosty rachunek dowodzi, że rząd ma rację w jednym: nie chodzi o wiatraki, lecz o same zezwolenia - bo podnoszą wartość gruntu przy sprzedaży.

Załóżmy przez chwilę, że wnioskodawcy naprawdę chcą budować. Duży, przemysłowy wiatrak o wysokości 100 metrów i mocy 1 MW kosztuje co najmniej 3 mln zł. Wnioski opiewają zatem na inwestucje o łącznej wartości... ćwierć biliona złotych!

Energia wiatrowa jest czyściutka. Poza tym ma mnóstwo wad, w tym taką, że nie można się na niej oprzeć - musi istnieć rezerwa na bezwietrzne godziny. 99% wniosków to zatem hucpa. Pomysł z opłatami - rzędu 30-50 tys. zł za zezwolenie na wiatrak - jest śmieszny. Ale przyznaję, że chwilowo nie widzę lepszego...

Salonowa lista prezentów Bawcie się dobrze ChęP: -3/6   ChęK: -3/6   ChęS: -3/6 . Półbojkotuję "lubczasopisma" Baby od chłopa nie odróżniacie! Protestuję przeciwko brakowi Freemana

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (91)

Inne tematy w dziale Polityka