PKP Przewozy Regionalne zaczęły zarabiać. Zysk z działalności w sierpniu wyniósł 10 mln zł - ten sensacyjny news nie pochodzi z onetu, gazety.pl, ani nawet z s24. Zamieściła go świeżo Rzeczpospolita i to w dziale gospodarczym. Formalnie wszystko jest w porządku: w sierpniowym bilansie PKP PR kwota "przychodów ze sprzedaży" jest wyższa niż "koszty operacyjne".
Mam dla was, drodzy salonowicze, zagadkę: kto wie, na czym polega ów "zysk"? Od razu wyjaśniam, że nie chodzi nawet o uwzględnienie w bilansie kosztów obsługi gigantycznego zadłużenia PKP PR.
Rozwiązanie zagadki - w osobnym poście. Może on byc króciutki - lub znacznie dłuższy. Marszałkowie sejmików mają naprawdę ciekawy problem z kolejową komunikacją lokalną. Rzecz musiałaby być jednak nieco obudowana szczegółami na poły fachowymi. Czy kogoś to w s24 interesuje?
Inne tematy w dziale Polityka