Krzysztof Leski Krzysztof Leski
30
BLOG

Nieobecni, niekonstytucyjni

Krzysztof Leski Krzysztof Leski Polityka Obserwuj notkę 49

Andrzej Czuma nie pierwszy raz ogłosił publicznie, kto na pewno jest krystalicznie uczciwy i niewinny wbrew prowadzonemu śledztwu. Powoli staje się to więc smutnym standardem w resorcie sprawiedliwości i następca zapewne chętnie powoła się na precedens. Obniżanie standardów jest od lat udziałem wielu instytucji państwowych. Najgorzej jednak, gdy przechodzi niezauważone.

Tak stało się dzisiaj w Belwederze. Politycy, media, s24 - wszyscy przeszli do porządku dziennego nad tym, że dwaj wicemarszałkowie Sejmu oraz marszałek i dwoje wicemarszałków Senatu zbojkotowało zaproszenie prezydenta. I to demonstracyjnie - ogłaszając, że spotkanie "nie ma sensu". Ba, to samo mówił marszałek Sejmu, a postanawiając przyjść - tylko częściowo naprawił błąd.

Marszałek Bogdan Borusewicz, wicemarszałkowie Krystyna Bochenek, Ewa Kierzkowska, Stefan Niesiołowski, Marek Ziółkowski (4 x PO + 1 x PSL) - a werbalnie także Bronisław Komorowski (PO) - wprowadzili do polskiej polityki zupełnie nowy standard, bijąc poprzedni rekord o trzy epoki. Gdy w zeszłej kadencji minister sprawiedliwości raz odmówił stawienia się przed komisją sejmową, byłem nieco przerażony. Przez myśl mi nie przeszło, że następna kadencja przyniesie rzecz właściwie niewyobrażalną.

Niech to będzie jasne: po ludzku ich trochę rozumiem. Też uważam, że element propagandowy istniał w idei spotkania. Mnie także nieco dziwi, że prezydent zaprosił dokładnie tych, do których CBA wcześniej rozesłało imformacje o aferze hazardowej - skoro adresaci twierdzą, że o innych adresatach nie wiedzieli. Prezydent wiedział.

Nie ma jednak rzeczy, która mogłaby usprawiedliwić bojkot Prezydenta Rzeczypospolitej. Cokolwiek by się działo, obowiązkiem innych dostojników państwowych jest zjawić się na spotkaniu, a gęby trzymać na kłódkę - przynajmniej do chwili, gdy swoje zastrzeżenia wobec sensu spotkania przedstawią głowie państwa i usłyszą odpowiedź.

Nie wiem, jak rozwinie się afera hazardowa. Ale żaden przypadek korupcji nie jest równie groźny, jak jawne bojkotowanie Konstytucji RP przez władze parlamentu RP. A tak postąpiłą wczoraj i dziś koalicja PO-PSL.
 

Salonowa lista prezentów Bawcie się dobrze ChęP: -3/6   ChęK: -3/6   ChęS: -3/6 . Półbojkotuję "lubczasopisma" Baby od chłopa nie odróżniacie! Protestuję przeciwko brakowi Freemana

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (49)

Inne tematy w dziale Polityka