Czołówka "Faktów" TVN o awanturce wokół Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Jakby było o czym: Rada nie ma żadnego znaczenia ani kompetencji, jej odświeżanie dziś nie ma sensu, ale też nikomu i niczemu nie szkodzi.
Czołówka "Wiadomości" TVP o nagraniu z kokpitu wg przecieku "Faktu" z rosyjskiej prokuratury. Wiarygodność kiepska, sensacyjność mierna, waga informacji żadna.
Temat z czołówki "F" nie znalazł się w ogóle w "W", i odwrotnie. Wczoraj było wszakże jeszcze gorzej - absurdalne dywagacje o wpływie włączonych komórek na katastrofę.
W tej kampanii nic się na razie nie dzieje. Politycy markują aktywność, media udają, że się tym ekscytują. Może lepiej.
Inne tematy w dziale Polityka