ks. Artur Stopka ks. Artur Stopka
32
BLOG

Jest dobrze

ks. Artur Stopka ks. Artur Stopka Polityka Obserwuj notkę 4

Proszę państwa, jest dobrze. A przynajmniej coraz lepiej. Właśnie opublikowano wyniki sondażu przeprowadzonego w trzydziestu pięciu krajach naszego kontynentu przez Europejski Program Badań Ankietowych w Szkołach na temat alkoholu i narkotyków. Okazuje się, że spada odsetek uczniów palących papierosy, pijących alkohol i używających narkotyków. Polska młodzież plasuje się nieco poniżej średniej europejskiej jeśli chodzi o używki, jednak znacznie ją przewyższa w przypadku środków nasennych i uspakajających. Portale internetowe zatytułowały tę informację następująco: „Polska młodzież coraz grzeczniejsza”.

Niestety, przy bliższym spojrzeniu entuzjazm nieco przygasa, ponieważ wyniki badań pozwalają określić „stopień rozpowszechnienia eksperymentalnego i okazjonalnego używania substancji psychoaktywnych”. Nie dają natomiast informacji o osobach uzależnionych. „Uzależnieni wypadają z systemu edukacji, w szkołach ich nie spotkamy” – oznajmił pan z Instytutu Psychiatrii i Neurologii, który przeprowadzał badania w Polsce. A inny pan, tym razem z Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii ogłosił, że w Polsce wśród młodzieży właściwie przestała być problemem heroina, zarówno w wersji brown sugar, jak i rodzimej - kompotu. Natomiast coraz większym problemem są dopalacze, ich konsumpcja wyraźnie wzrasta.

Ja się nie dziwię. Przecież dopalacze można bez problemu zakupić w Internecie, i to w promocji. Jeden z internetowych sklepów ogłosił nawet wyprzedaż. Wiele produktów zostało bardzo mocno przecenionych. „Informujemy, że produkty te będą w sprzedaży tylko i wyłącznie do wyczerpania zapasów magazynowych, jednak nie dłużej niż do 2.04.2009. Zachęcamy do bardzo szybkiego dokonania zakupów, gdyż zapasy magazynowe są mocno ograniczone” – czytamy na jego stronie. Ciekawe, czemu promocja potrwa akurat do rocznicy śmierci Jana Pawła II?

Jeden z internautów pod wiadomością podającą wyniki europejskich badań w szkołach zapytał: „Dlaczego z urzędu oceniamy naszą młodzież źle?”. I dodał: „Ci co tak oceniają, to albo dzieci w takim wieku nigdy nie mieli albo nie mają pojęcia o tematyce. Jaką młodzież wychowujemy - taką mamy”.

Słusznie. Mnie też denerwuje podejmowane przez każde pokolenie narzekanie na młodych. Dlatego tak się ucieszyłem widząc pozytywny tytuł wiadomości w Internecie. Ale po jej dokładnym przeczytaniu wcale nie wiem, czy jest się czym cieszyć. Może ktoś mi podpowie? Jaka jest ta nasza polska i europejska młodzież Anno Domini 2009?

Tekst wygłoszony na antenie Radia eM

Na piątek: Czas nienawiści

Dziennikarz, który został księdzem

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka