(nie mam polskich czcionek więc proszę nie zwracac uwagi na pewne nie dociagniecia spowodowane z tego tytulu)
Poczatek lata 1993 roku, burza , muszla koncertowa w parku.
Poczecie nastapilo podczas libacji intelektualnej. Dziwnym bylo jedynie to ze nie bylo matki tylko 4 ojcow(4 jezdzcow) Bo z jazda to byliśmy za pan brat.
Zrodzone z checi tworzenie i wolnosci intelektualnej w czasach absurdu post-solial-realistyczneg szybko przybieralismy na nowych czkonkach. Nasze dyskusje stawaly się coraz cięższe i cięższe aż po pewnym czasie osiagnelismy intelektualny ciężar absolutny.
Dalszy Rozwoj nastepowal blyskawicznie, coprawda nie z szybkoscia swiatla ale napewno nie raz mielismy problemy z zatrzymaniem. Nieodparta chec tworzenia i calogatunkowe obciażenie autodestrukcja pozwolily przetrwac tylko najwytrwalszym.
W owczesnym ksztalcie rozwinelismy a potem doprowadzilismy do perfekcji zagadnienia, które pozniej przerodzily się w prelekcje i wyklady. Uwienczeniem trudow było powstanie Otwartego Uniwersytetu Kretynow z kierunkami:
i wiele innch.
Szybko stalismy się wiodacym nurtem w polskim kretynizmie a nasz otwarty uniwersytet eksternistycznie ukonczyl nie jeden parlamentarzysta.
Pod koniec 2 roku dzialalnosci kapitula Klubu zaczela przyznawac Nagrode Jobla a także tytul naukowy Honorus Lucianus.
Dziś wzbogaceni doswiadczeniami wyciagnietymi z eksperymentow oraz zaniepokojeni kulturalnym zubożeniem oraz powszechnym odmuzdzeniem spoleczenstwa chcielibysmy zaprosic wszystkich, starych i przyszlych czlonkow do literackiej reaktywacji Klub Ultra Kretynow.
Prezes!
Inne tematy w dziale Kultura