Kultura Liberalna Kultura Liberalna
244
BLOG

ŚWIDA-ZIEMBA: Bieda i spadek refleksyjności

Kultura Liberalna Kultura Liberalna Polityka Obserwuj notkę 1

Hanna Świda-Ziemba

Bieda i spadek refleksyjności

 

Zasadniczym problemem społecznym jest dziś w Polsce ubóstwo. Po likwidacji PGR-ów tysiące ludzi straciło pracę i popadło w biedę, którą reprodukują dziś ich dzieci. Niestety, nie robi się nic, by zmienić ich sposób życia – lub choćby kształcenia. Wśród Polaków pokutuje wciąż fałszywy pogląd, że jeśli ktoś jest ubogi, to dlatego, że nie jest zaradny. Przez to nie widzi się możliwych scenariuszy ani wyjścia dawnych pracowników PGR-ów z ich obecnego położenia, ani też zmiany sytuacji młodszego pokolenia.

Po drugie, obserwuję cofnięcie się kształcącej się młodzieży, gdy chodzi o samodzielne myślenie, o refleksyjność, o stawianie egzystencjalnych pytań, zainteresowanie dobrymi dziełami kultury. W dorosłość wchodzi dziś pokolenie internetowo-esmsowe, które w większości, mając przed sobą zadanie czy to szkolne, czy to uniwersyteckie, przepisuje fragmenty z Wikipedii i innych stron internetowych.

Sytuacja ta wynika w wielkiej mierze z kondycji polskiej szkoły, nastawionej przede wszystkim na praktyczne przygotowanie do życia. Myśli się w kategoriach „zarządzania”, „zasobów ludzkich” – tymczasem normalne jest, że droga zawodowa wiedzie przez praktykę, dlatego też nie jest potrzebne, by czyniła to również szkoła. Ta ostatnia ma raczej za zadanie rozwijać umysłowo. Dlatego, choć nie przeczę, że kanon literatury być może warto było zmienić, zostawiłabym w programie szkolnym czytanie całych dzieł literackich, a nie tylko ich fragmentów, a także przeprowadzanie głębokich analiz. Zresztą nie tylko humaniści, ale również matematycy narzekają na poziom wykształcenia uczniów – mówią, że młodzi rozwiązują zadania coraz bardziej mechanicznie, zamiast zastanawiać się nad ich istotą. Widać zatem wyraźnie, że zasadniczym problemem społecznym w Polsce jest, że choć powiększyła się liczba studentów, to jakość refleksyjna ludzi zdecydowania się pogorszyła (nie podnosząc w istocie – moim zdaniem – poziomu wykształcenia zawodowego ludzi).

Trzeci problem związany jest z charakterem nowoczesnych środków masowego przekazu. Znacznie mniejsza jest dziś wrażliwość na poważne naruszenia norm społecznych – mam na myśli zarówno oszustwa, kradzieże, jak i zabójstwa czy uszkodzenia ciała. Przemoc w mediach stała się codziennością, pokazywaną jednak nie jako okropność, ale jako sensację. W efekcie, gdy na przykład przychodzi wiadomość „syn porąbał dwoje rodziców”, ludzie pytają „ojej, co ty powiesz! Porąbał?”, zamiast skoncentrować się na morderstwie, którego dokonano. Z tym łączy się ostatni, czwarty problem: pewien egoizm i brak zdolności empatii w stosunku do innych: słabszych, wymagających pomocy. Pomoc innym jest raczej okazjonalna – jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Natomiast znacznie mniej interesujemy się ludźmi, którzy mieszkają tuż obok nas.

* Hanna Świda-Ziemba, profesor socjologii.

 

TEMAT TYGODNIA,
„Kultura Liberalna” nr 100 (50/2010) z 7 grudnia 2010 r.

"Kultura Liberalna" to polityczno-kulturalny tygodnik internetowy, współtworzony przez naukowców, doktorantów, artystów i dziennikarzy. Pełna wersja na stronie: www.kulturaliberalna.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka