Ściana wschodnia rzeczywiście urzeka
Może to również za sprawą religijności tych ludzi. Tu przy drodze mamy kibiców i oklaski. Bardzo liczne sztafety, atmosfera wielkiego wydarzenia i święta, zespoły folklorystyczne na granicach gmin....i wszystko z wielką pompą. Wczoraj mieliśmy dodatkową atrakcję w postaci przeprawy promowej. Ściana wschodnia bardzo zorganizowana, ale i tu mieliśmy lukę do wypełnienia. Spokojni o ciągłość Sztafety zrobiliśmy z Fuzerem dłuższe treningi przez pierwszą połowę Puszczy Białowieskiej, do Białowieży, gdy tam okazało się, że nie mamy komu przekazać szarfę. My z Fuzerem po 30 km w nogach. Na szczęście Pablo89 był przygotowany do biegania i razem z Beti o 2:00 w nocy wypełnili lukę około 20 km.
Jesteśmy już umęczeni kilometrami w nogach, gonitwą za sztafetą, brakiem snu...Jednak damy radę. Pozostało już tak niewiele. Jutro nad ranem Sztafeta zmieni kierunek przemieszczania się na zachodni.
(bodzio_Ł - www.biegajznami.pl)
Biegu, dzień dziesiąty
5 czerwca 2008 - 2315.4 km Rokitno. Pełny entuzjazm, wspaniała
pogoda i zaskoczenie... Terespol przybiegł 15 minut wcześniej. Dodatkowy czas to wymiana wrażeń, integracja biegaczy, powitania (niektórzy znają się z poprzednich biegów - prawie jak starzy znajomi).
Start punktualnie 12:32, Policja z Janowa Podlaskiego utrzymuje tempo biegu - spokojnie, trochę trudniej pod górę ale jest sposób - polewamy się wodą z butelek dostarczanych na bieżąco przez OSP Rokitno.
Na trasie parafianki z Pratulina (Sanktuarium Unitów Podlaskich) witają biegaczy rzucając na drogę świeże kwiaty.
Po 7,4km zmęczeni mokrzy i szczęśliwi dobiegamy do granicy gminy z Janowem Podlaskim... 15 minut przed czasem. Regina Skerczyńska
Wszyscy deklarujemy się spotkać za rok. Nic dziwnego, 80% uczestników to uczniowie Szkoły Podstawowej i ich rodzice a naszym patronem jest Jan Paweł II. Jemu poświęcamy nasz wysiłek i entuzjazm, łatwiej nam zrozumieć ideę biegu i zaangażować się całym sercem i ciałem w to wielkie narodowe przedsięwzięcie.
5 czerwca 2008 - 2342.5km Konstantynów. Gmina Konstantynów przywitała sztafetę z Janowa Podlaskiego ciepłą słoneczną pogodą i miłą atmosferą, która udzielała się 81 biegaczom z miejscowej gminy na czele z biegającym wójtem Romualdem Murawskim i Proboszczem Mieczysławem Milczarczykiem.
Uczestnicy biegu już zadeklarowali swój udział w kolejnym Kwietnym Biegu 2009 roku.Pozdrawiam wszystkich organizatorów, uczestników i sympatyków Kwietnego Biegu. Piotr Woźniak
Przekazanie biało – czerwonej szarfy odbyło się na promie na rzece Bug.
5 czerwca 2008 - 2379,4 km Nurzec Stacja. O godz. 1840 na granicy z gminą Mielnik Wójt Gminy Nurzec-Stacja, Piotr Jaszczuk, w obecności uczestników biegu, przyjął szarfę Kwietnego Biegu.
W piękny wieczór, przy zachodzie słońca, grupa 20 uczestników wspólnie z nauczycielem w-f, Waldemarem Nesterowiczem, wyruszyła w trasę aby pokonać swój 8 km. odcinek. Każdy z uczestników z wielkim zaangażowaniem i szczytnym celem pokonywał wyznaczoną trasę z uśmiechem na twarzy i kroplami potu na czole.
6 czerwca 2008 - 2455,9 km Narewka. Kwietny Bieg w Narewce był oczekiwanym wydarzeniem przez cały rok.
Ostatnie dni obfitowały w przygotowania logistyczne. Okazało się, że wszyscy mają w pamięci swój udział przy organizacji z lat ubiegłych i nie musieliśmy specjalnie zabiegać o czyjekolwiek wsparcie. To co różniło nasze przedsięwzięcie od poprzednich, to jedynie pora - godziny nocne- samego biegu. Planowo mieliśmy przyjąć sztafetę o godzinie 2.30, w samym środku polskiej części Puszczy Białowieskiej. Kiedy dotarliśmy autobusem na miejsce, zachwytom nie było końca.
Ostatecznie wybiegliśmy w trasę o godzinie 3.00. Przed nami 26 km, przez sam środek gminy Narewka. Zaczyna powoli świtać. Piękna mgła przecina większość odcinków drogi. Większość uczniów gimnazjum pokonuje ponad połowę naszego odcinka. Dwóm udaje się dobiec do mostu w Bondarach, bez przerwy w biegu. Niosą szarfę i są dumni. Pokonali swoje zmęczenie, brak snu i czują swoje 26 km w nogach. Czeka już na nas grupa z Michałowa. Powitanie. Życzenia dotyczące najbliższych godzin, ale także spotkania w przyszłym roku na tym samym moście. Mamy nadzieję, że za rok się uda. Dziękujemy organizatorom za zafundowanie nam takiej dodatkowej atrakcji. Bogusław Łabędzki
6 czerwca 2008 - 2,525.9km - Krynki. Uczestników - 30 osób. Trasa w pełnym słońcu, przez drogi polne i lasy wzdłuż granicy z Białorusią. Wszyscy zadowoleni chociaż zmęczeni.
Krakowskie Błonia. Ponad 1250 biegaczy uczestniczy w sztafecie. Mocnym akcentem była sztafeta AWF - 92 biegaczy przebiegło 226 okrążeń. Duże wrażenie robi sztafeta Szkoły Podstawowej 32 - 44 uczniów i nauczycieli przebiegło dystans 148 okrążeń.
Studenci z Miasteczka mają już na koncie udział 62 osób i 189 okrążeń.
W sobotę o 11.00 rozpoczyna się na Błoniach 24-godzinny bieg Lajkonika. Bieg rozgrywany jako jedna z imprez Kwietnego Biegu ma rangę Mistrzostw Polski. Wystartuje 70 biegaczy.
Jutro kolejny etap w województwie warmińsko - mazurskim.
Kwietne Biegi - sztafeta dla wszystkich chętnych, którzy chcą podjąć to wyzwanie, być może najdłuższa i najliczniejsza sztafeta świata.
Wysiłki na trasie, naszemu Przewodnikowi na "Długim Dystansie" - Janowi Pawłowi II, w hołdzie składamy.
Kwietny Bieg 2008 wystartowała 26 maja 2008 o godzinie 17:00 z Kołobrzegu. Sztafeta w 15 dni obiegnie Polskę i 10 czerwca zakończy się w Kołobrzegu.
W tym samym czasie biegacze pokonają dystans 3530 km okrążając 1000 razy krakowskie Błonia.
Do obu sztafet może dołączyć każdy - przebiegając dowolny dystans.
więcej o Biegu: www.kwietnybieg.pl
