Zdaniem Kalisza „nepotyzm w tej chwili przekroczył wszelkie dopuszczalne granice ze strony Platformy i PSL-u”. - Nepotyzmu nie zniszczy się tylko zakazami. Nepotyzm, kolesiostwo, kumoterstwo ma swoje źródła w systemie partyjnym, który jest w Polsce - stwierdził. "Miło znać opinie przedstawiciela SLD na temat nepotyzmu,szkoda tylko że nie przyjrzy się jak samorządowe władze wywodzące się z jego ugrupowania urządziły sobie nepotyczne księstwo w stuczternastotysięcznym mieście w sercu Polski. Zastanawia tylko w świetle najnowszych doniesień- jakoby SLD zamierzało uruchomić "Centrum Monitoringu Nepotyzmu" - czy to oby napewno nie jakiś kiepski żart. Może tylko specjalna odmiana politycznej hipokryzji?
Z pewnością już niejeden tekst wysmarowano o kolebce czerwonych towarzyszy - Włocławku, ale lokalny patryiotyzm, który we mnie niedawno wykiełkował, zmusza mnie do dorzucenia dodatkowych treści do sieci.
Jeszcze do niedawna nieświadoma układów, zależności,nepotyzmu, korupcji, powiązań wśród sprawujących tu od lat władze sldowskich "elit" z przedsiębiorcami i innymi podmiotami żyłam z dnia na dzień przejmując się jedynie zdobyciem jak najwyższego wykształcenia, które zapewnić mi miało,a przynajmniej powinno dobry start i godną emeryturkę w moim mieście. Nic bardziej mylnego...
Tak więc... nieświadoma tego co dzieje się we Włocławku, uznawałam że wszystko w tym mieście idzie w dobrą stronę. Wisła płytnie, katedra stoi,mamy Lidl i Real... Budują,odnawiają, realizuje się projekty europejskie - kurcze Europa pełną gębą. Jakież jest moje zdziwienie teraz, kiedy po roku usilnego poszukiwania pracy - bezskutecznego oczywiście, (bo nie posiadając znajomości mogę w tym mieście sobie moimi kwalifikacjami wytrzeć...podłogę) przetarłam oczy i widzę do jakich absurdów doszło. Być może zawsze tak tutaj było, a ja nie czynie niczego odkrywczego, ale dzisiejszy Włocławek czyt. Basin City , potrzebuje nie tylko Marv'a,Batmana i Supermana, ale dobrej mieszanki superbohaterów z komiksów, kreskówek i filmów fabularnych.
Zrealizowane projekty z dofinansowań europejskich, które oddawane są z wielką pompą, nazajutrz się zaczyna niszczyć-dosłownie- bo nagle spółka miejska przypomina sobie że musi podłączyć mieszkańców do ciepłociągu i cała nowo oddana ulica ulega rozkopaniu. Basin City cierpi na synchroniczny brak koordynacji działań we wszytkich możliwych kwestiach. Byle jak zrealizowane przez wykonawców - dziwnym przypadkiem zawsze te same firmy - inwestycje miejskie odbierane są przez miasto bez zarzutu, po czym ci sami wykonawcy wygrywają kolejne przetargi. Po kilku dniach odczytuje na lokalnych portalach o niewyobrażalnych brakach i niedociągnięciach w wyżej wymienionych inwestycjach. Nie wspomne o tym że przy wysokim poziomie bezrobocia inwestycje te są zupełnie nie trafione. Stadion do gry w piłkę, przebudowa bulwarów czy basen na którego nikogo nie stać, ale na tym ostatnim chociaż dzieci ze szkół skorzystają. (Dodam że we Włocławku szaleje rekordowe, bo prawie 20% bezrobocie z Włocławka wyjechali wszyscy moi przyjaciele...panie i panowie magistrzy zmywają, budują,sprzątają i roznosza ulotki głównie w Wielkiej Brytanii.)
Obserwujemy co dzieje się na politycznej arenie w Polsce... Wiadomo PO walczy z Pis, Pis z PO, czasem podskoczy Palikot, reszta się w zasadzie nie liczy. Podobnie w strukturach lokalnych, gdzie władze samorządowe współtworzy Platforma z Pisem. W Basin City jest inaczej! Radni Platformy wspólnie z radnymi Pis, choć u tych drugich widzę mniej zaciętości,połączyli siły. Przyznaje walczą dzielnie, aczkolwiek zdarzają się w ich szeregach i tacy, którzy za ciepłą posadkę w spółce miejskiej zapominają że mieli jakiekolwiek zastrzeżenia i zmieniają barwy. Niestety. Wracając do lokalnej "koalicji PO-PiS"- usiłują oni podłączyć pod kroplówki z płynem otrzeźwiajacym funkcjonującą w chorym Basin City zmarazmowaną społeczność, którą pod płaszczykiem majestatu władzy, za pomocą propagandowych mediów okrada się z ostatniego tchnienia szarych komórek. Wraz z ogłupieniem społeczeństwa idzie oczywiście jego okradanie. Wszystko w białych rękawiczkach.
Widocznie SLD zastosowało się do słów Borysa Jelcyna, który w 1993 roku, skierował dowłodarzy rosyjskich regionów słowa: "Bierzcie tyle władzy, ile zdołacie przełknąć". Włocławskie "elity" troszkę przerobiły to na "nasze" i wprowadziły w życie. Biorą gdzie się da i ile się tylko da. Nepotyzm kwitnie, miasto umiera.
Inne tematy w dziale Polityka