"Dobrze wytresowani konsumenci – a takimi jesteśmy w zasadzie wszyscy, i to w coraz młodszym wieku – mają tendencje do postrzegania świata jako magazynu produktów.
Relacja między klientem i towarem staje się wzorcem dla wszystkich innych związków, także międzyludzkich. Obowiązują przy tym dwa założenia. Po pierwsze – towar musi sprawiać przyjemność. Po drugie – nie ma żadnego powodu, by dochować wierności produktowi, jeśli nie spełnia już swej roli lub pojawią się bardziej obiecujące oferty (...)
Konsumpcja stała się doskonałą metodą podkreślania różnic społecznych i zyskiwania pewności siebie. Jednocześnie zapobiega wyrzutom sumienia. Jeśli ludziom brakuje czasu dla rodziny, bo muszą zarabiać na utrzymanie, szukają kompensacji. A rynek oferuje materialną namiastkę troskliwości, przyjaźni, miłości. Akt zapłaty w kasie zastępuje wyrzeczenie, które mogłoby się wiązać z odpowiedzialnością za innych."
"Samotni chodzą stadami", rozmowa Zygmunta Baumana i Hansa von der Hagena , „Süddeutsche Zeitung”, tłum. „Forum”, 26 kwietnia 2011.
W wielkim mieście....
Konsumpcja tak głośna, przenikliwa, że sąsiedzi zaciągają się dymem zdumienia.
Mnożą zaścienne scenariusze, choć w domach z betonu nie ma....
Seks w wielkim mieście snuje się mgłą muskając podwozia aut.
Cichy, ujednolicony oczywistą powszechnością.
Akty nierządu usankcjonowane modlitwą ust wyschniętych od absencji...kogokolwiek.
Sąsiedzi strzepują kolejny proch dostrajając się do wibrujących w ich trzewiach decybeli.
Seks w wielkim mieście przemyka się po wzorach pościeli. Tych tam.
To nic.
Można nie czuć sennego już penisa w sobie.
Mężczyznę w sobie żadna ...nie przegapi...
Odwracam więc wzrok od nagości, jak dziewczynka przy wtórnej inicjacji.
Dam zniewolić źrenice szarfą ciszy dotyku...
Cofnę ramię, by nie trafiło na dłoń...
Otworzę męskie uda i przyłożę policzek do ich cienia...
Krwiobieg jego i mój....poza zasięgiem....
Nagraj na pocztę głosową duszy....
Daktyloskopia myśli najlepiej pokonuje geografię ciała...
Odrębne orgazmy szczęścia...wydobyte poza ciałem - gasnące już w nim.
Potem weź nóż...
Amputuj szarfę dla jej lotu na zawstydzone skalą pragnienia piersi...
Potem...
Inne tematy w dziale Rozmaitości