Monty Cowards

So remember, when you're feeling very small and insecure
How amazingly unlikely is your birth
And pray that there's intelligent life somewhere up in space
'Cause there's bugger all down here on Earth

To fragment słynnej piosenki "Galaxy Song" Monty Pythona. Zawsze byli zabawni i nie bali się naruszać tabu. Wtedy wydawało mi się, że takowe w ogóle dla nich nie istnieje. Kiedy po wielu latach reaktywowali działalność, bardzo się ucieszyłam. Bo od dawna czekałam, aż ktoś inteligentnie przywali islamowi - zwłaszcza, że szarogęsi się w Wielkiej Brytanii coraz bardziej. Okazało się, że coraz więcej Brytyjczyków ma nadludzi dosyć i chce, żeby to w nich Pythoni wymierzyli ostrze satyry. Na odpowiedź członków grupy nie trzeba było długo czekać. Michael Palin w wywiadzie dla "DailyMail" wyznał, że nie zamierzają ruszać islamu, bo nie chcą skończyć jak Salman Rushdie, na którego nałożono fatwę za opublikowanie "Szatańskich wersetów". Palin dodał, że niektórzy nie mają dystansu do religii i w dodatku są uzbrojeni po zęby - zgoda, ale czy to znaczy, że mamy dać się sterroryzować? Bądźmy szczerzy. Pythoni mogli dowolnie żartować z chrześcijaństwa, bo wiedzieli, że nie muszą obawiać się aktów agresji z ich strony. Niestety, brytyjska politpoprawność doprowadziła do tego, że muzułmanie zaczynają dyktować warunki. Już nie tylko prowokują zamieszki, ale i odbywają swego rodzaju "patrole obyczajowe" po różnych dzielnicach Londynu. Chrześcijanie są śmieszni? Oj, muzułmanie to dopiero materiał na skecze ;) To jest dopiero groteska połączona ze śmiertelnym brakiem dystansu. Ale jako że muzułmanie od razu biorą broń do ręki (śmierć Van Gogha), to wszyscy trzęsą przed nimi portkami. A mają to niestety na własne życzenie. Dlatego nie usłyszymy skeczów o islamie, a uważam to za niesprawiedliwe i rozczarowujące.

http://www.dailymail.co.uk/news/article-2530920/You-parody-Islam-says-Palin-Monty-Python-star-believes-religious-sensitivities-increased-impossible-make-Life-Brian-today.html