Katedra Notre Dame była miejscem koronacji Napoleona i miejscem ceremonii pogrzebowych prezydentów Republiki Francuskiej. Posiada portal z XIII wieku, należy do zabytków UNESCO i rokrocznie odwiedzają ją miliony turystów z całego świata. No, z tym się trzeba pogodzić i tylko kompletny cham lub profan byłby w stanie taką ikonę zdewastować. Niestety znaleźli się tacy.
Aktywistki „Femen” z gołymi cyckami wtargnęły do katedry i rozpoczęły swoje „show”. Krzyczały, obnażały się i waliły w dzwon kościelny, a to spowodowało rysy na jego złoceniach. Oskarżyciele zażądali od nawiedzonych babsztyli kar finansowych za zniszczenie mienia, ale Sąd w Paryżu oddalił sprawę, argumentując, że „nie przedstawiono wystarczających dowodów na zaistnienie szkód materialnych”. * Mało tego! Ochroniarze katedry zostali skazani na grzywnę za… stosowanie przemocy!
Czyli bezczeszczenie kościołów, nawet tych o wielkim znaczeniu historycznym, jest dzisiaj dopuszczalne. A sama Notre Dame przeżyła już wiele w czasach rewolucji francuskiej, kiedy to została zdewastowana; kiedy to stała się miejscem zabaw i przestrzenią dla portretów Robespierre’a. Oczywiście barbarzyńcy planowali ją zburzyć, ale odstąpili od tego. Miejmy nadzieję, że nie uda się to ich następcom, którzy – jak się okazuje – mogą liczyć na bezkarność.
*http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16619744,Polnagie_aktywistki_Femen_oczyszczone_z_zarzutow_za.html
Przewrotność to moje drugie imię. Chadzam, jak kot, swoimi drogami i nie lubię poniedziałków.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
