W chwilę po godzinie ,,W" - POWSTANIE WARSZAWSKIE (arch.)
W chwilę po godzinie ,,W" - POWSTANIE WARSZAWSKIE (arch.)
LechGalicki LechGalicki
182
BLOG

Powstańcom Warszawy Pamięć i Cześć! / red. - dr Wojciech Żebrowski

LechGalicki LechGalicki Kultura Obserwuj notkę 0

   ,, Powstanie warszawskie(1 sierpnia – 3 października 1944) – wystąpienie zbrojne przeciwko okupującym Warszawę wojskom niemieckim, zorganizowane przez Armię Krajową w ramach akcji Burza połączone z ujawnieniem się i oficjalną działalnością najwyższych struktur Polskiego Państwa Podziemnego. Największa operacja militarna Armii Krajowej. Swoim maksymalnym zasięgiem objęła część lewobrzeżnych dzielnic miasta, niewielki obszar prawobrzeżnej Warszawy, a także Puszczę Kampinoską, Legionowo i okolice Marek. Była to największa bitwa, stoczona podczas II wojny światowej przez organizację podziemną z wojskami okupacyjnymi".

                                                                                                                 



    Powstanie warszawskie było wymierzone militarnie przeciw Niemcom, a politycznie przeciw ZSRR oraz podporządkowanym mu polskim komunistom. Dowództwo AK planowało samodzielnie wyzwolić stolicę jeszcze przed wkroczeniem Armii Czerwonej, licząc, że uda się w ten sposób wzmocnić międzynarodową pozycję rządu RP na uchodźstwie oraz powstrzymać realizowany przez Stalina proces wasalizacji i sowietyzacji Polski. Po wybuchu powstania Armia Czerwona wstrzymała ofensywę na kierunku warszawskim, a radziecki dyktator konsekwentnie odmawiał udzielenia powstaniu poważniejszej pomocy (...)". z Wikipedia

   Niezabliznione i nieodkupione pozostaną rany narodu zadane zbrodniczym planem eksterminacji Polaków, w szczególności mieszkańców Warszawy. Cyniczna postawa wojska zdradzieckiego sowietów stojącego biernie po drugiej stronie Wisły, kibicującego niemieckim oprawcom - "aktorom" Hitlera, głównego reżysera ponurego dramatu  bezbronnej ludności cywilnej rozgrywanego na scenie stolicy - to tragiczny owoc tylko jednego z trzech "zespoleń" niemiecko-rosyjskich. Zarazem kolejny z najtragiczniejszych błędów politycznych rządów Europy i świata w ostatnim czasie. Inne to oczywiście pakt Ribbentrop-Mołotow i Nord Stream. Za ich wcześniejsze błędy zapłacili życiem, krwią i utrata mienia wszyscy Polacy, w tym ELITA narodu - naukowcy, lekarze, prawnicy, nauczyciele,dziennikarze, kapłani, pracownicy administracji i służb mundurowych, twórcy. Także KOBIETY I DZIECI. Jako jeden z pierwszych ofiarę życia złożył młodziutki chłopak, powstaniec warszawski zastrzelony przez niemieckiego snajpera już pierwszego dnia walki, poeta- Krzysztof Kamil Baczyński.

                                                                                                          


    Diagnozę i znamienne zachowanie politycznych mędrców trafnie opisał językiem poezji Cyprian Kamil  Norwid:

                PIEŚŃ OD ZIEMI NASZEJ
  Tam, gdzie ostatnia świeci szubienica,
 Tam jest mój środek dziś- tam ma stolica,
             Tam jest mój gród.
Od wschodu – mądrość kłamstwa i ciemnota,
 Karności harap lub samotrzask z złota,
           Trąd, jad i brud.
Na zachód - kłamstwo wiedzy i błyskotność,
Formalizm prawdy, wnętrza bez-istotność,
           A pycha pych!
Na północ - Zachód z Wschodem w zespoleniu,
A na południe - nadzieja w zwątpieniu
           O złości złych!
Gdy ducha z mózgu nie wywikłasz tkanin,
Wtedy cię czekam - ja, głupi Słowianin -
           Zachodzie - ty!...
A tobie, Wschodzie, znaczę dzień-widzenia,
Gdy już jednego nie będzie sumienia
         W ogromni twej.
Południe! Klaśniesz mi, bo klaszczesz mocy;
A ciebie minę, o głucha Północy,
         I wstanę   s a m.
Braterstwo ludom dam, gdy łzy osuszę
Bo wiem, co  w ł a s n o ś ć  ma - co ścierpieć muszę:
        Bo ja   s i ę   z n a m.
                                              ;


    Wielu byłych powstańców warszawskich, z powodu totalnego zniszczenia  stolicy, osiedliło się w Szczecinie. Zawdzięczamy im m.in. powstanie pierwszego po wojnie szpitala w naszym mieście, obecnego SP PSK1 przy ul. Unii Lubelskiej. Mieszkańcy uczcili ich stosowną nazwą miejskiego ronda.  Dr Maciej Mrożewski jest inicjatorem chwalebnej akcji przywracania pamięci współczesnemu pokoleniu lekarzy znakomitych ich poprzedników, najpierw uczestników Powstania Warszawskiego, a po latach - profesorów i wykładowców Pomorskiej Akademii Medycznej. Kolejne artykuły i sylwetki publikowane są w VOX MEDICI. ( Vox Medici : miesięcznik Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie).

LINK do Vox Medici:    https://www.oil.szczecin.pl/artykul/inne/vox-medici

    Drogi Doktorze, członkowie Stowarzyszenia Senat Obywateli Szczecina są Ci za to bardzo wdzięczni. Dziękujemy Macieju!

   

image

*  Maciej Mrożewski
Izba Lekarska    OIL w Szczecinie
Funkcje    Naczelna Izba Lekarska
- Delegat na Krajowy Zjazd Lekarzy IV kadencji 2001 - 2005
- Członkowie Komisji ds. Kultury, Sportu i Rekreacji 2006 - 2009
Okręgowa Izba Lekarska w Szczecinie
- 2001 - 2005 członek IV kadencji Okręgowej Rady Lekarskiej
- delegat na Okręgowy Zjazd Lekarzy
- 2001 - 2005 delegat IV kadencji na Okręgowy Zjazd Lekarzy
- przewodniczący komisji ds. sportu i rekreacji
Tytuł zawodowy: lekarz
 Specjalizacja: Anestezjologia i intensywna terapia

Autor:

image




Dr n. med. Wojciech Żebrowski
Uznany lekarz - ortopeda, chirurg.
     Absolwent szczecińskiej Pomorskiej Akademii Medycznej.  Uczeń prof.Tomasza Żuka -  twórcy szczecińskiej szkoły ortopedycznej. Wiedzę i doświadczenie zawodowe uzupełniał w wiodących klinikach uniwersyteckich Bolonii, Padwy, Florencji i Bresci /stypendysta rządu włoskiego/.
Motto: ”Urbem, urbem, mi Rufe,cole et in ista luce vive! ".
Założyciel i aktywny członek Stowarzyszenia "Senat Obywateli Szczecina" -  skrót:/S.O.S/ .
Od lat Autor, to spiritus movens działań w sferze upowszechniania wysokiej kultury, historii Polski i wszystkiego co służy dobru oraz podwyższeniu intelektualnej jakości egzystencji, w polskich dniach powszednich i świętach narodowych, przede wszystkim  społeczności Szczecina.











******

 Moje konto w Salonie24 z wielką radością udostępniam Osobom nietuzinkowym, które mają do przekazania w przestrzeni medialnej  informacje o sprawach istotnych.

(lg)




LechGalicki
O mnie LechGalicki

Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura