Albo odwrotnie - czyli takie młodzieży chowanie jakie partie. Działa w obie strony a przekonać się o tym można było podczas dzisiejszej audycji "Młodzież kontra" w TVP Info. Młodzież pytała a szef sztabu wyborczego PiS odpowiadał. I o ile przedstawiciele młodzieżówek SLD, PiS, PJN i Kongresu Nowej Prawicy zachowywali się w miarę odpowiednio do tego rodzaju audycji (choć niektórzy z nich też zadawali "kłopotliwe" pytania), to zachowanie młodzieży z PO i PSL idealnie pasowało do ostatnich burzliwych dyskusji na temat chamstwa w polityce.
A więc pokrzyczała sobie młodzież na Tomasza Porębę - a w końcu człowiek sprawia wrażenie osoby spokojnej i agresywny na pewno nie jest - od baranów, baranienia i zdziczenia w ogóle. To by jeszcze było pół biedy - w tej chwili nie bardzo wiadomo z tymi baranami i matołami, czy to tylko ocena subiektywna czy obelga. Nie ma co się nawet wdawać w rozważania, bo tu potrzebny prawnik i to z dużym doświadczeniem. Powiedzmy, że w ramach wolności ludzie mają prawo wypowiedzieć się na temat baranów czy matołów. Młodzieży zresztą i tak wolno nieco więcej, jak spoważnieje trzeba będzie kryteria oceny zaostrzyć.
Ale działy się rzeczy jeszcze gorsze od barana - np. przedstawiciel PO nie dość, że pokrzyczał o tych baranach, to jeszcze obcesowo domagał się ujawnienia i oświadczenia natychmiast, przed kamerami, ile szef kampanii wyborczej PiSu zarabia. To już proszę młodzieży nie uchodzi - zarobki i dochody posłów są oficjalnie wyszczególnione w różnych miejscach a takie dociskanie do muru w sprawach dochodu osoby, wobec której nie istnijeje podejrzenie o defraudację czy jakieś nadużycia to już gra na instynktach zazdrości i czysty populizm - nie uchodzi nawet wobec osoby publicznej. No i druga sprawa: to wieczne przerywanie, krzyki i ryki w trakcie wypowiedzi Poręby. Toż i dzieci wiedzą, że tak nie można ale tu przykład oczywiście idzie od szefów i to tych dorosłych i wcale nie-młodzieżowych.
I co teraz z tym zrobić? Westchnąć "Ach! Ta dzisiejsza młodzież jest okropna!"? A może zgodnie z dopuszczoną od dzisiaj stylistyką stwierdzić, że to "szczyle" i tyle? Nie, wobec młodzieży należy być wyrozumiałym i wierzyć, że im to przejdzie. A tak całkiem dydaktycznie trzeba jeszcze jasno powiedzieć: W partiach koalicji już niczego więcej się nie nauczycie więc lepiej dać stamtąd nogę póki czas! Wykorzystajcie Waszą energię do lepszych celów!
Obserwuję z dużym niepokojem i opisuję Polskę posmoleńską. Poza tym zdarza mi się czasami opisywać inne sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka