Może nie całkiem społeczeństwo, bo wybierała mniej niż połowa uprawnionych do głosowania. Jego większa część nie uznała za stosowne zainteresować się losami i przyszłością własnego kraju spełniejąc tym samym jeden z postulatów partii zwycięskiej (Nie róbmy polityki). Większa część mniejszej części - tej, która głosowała i dla której sprawy kraju są ważne - uznała, że rząd PO-PSL spełnia swe obowiązki dobrze, że zmiany w polityce i w zarządzaniu krajem nie są potrzebne i że dotychczasowa linia powinna być kontynuowana - niczego więcej na płaszczyźnie czysto symptomatycznej nie da się dodać.
Podsumowując bardzo skrótowo, społeczeństwo wybrało a jego część niegłosująca wsparła m.in.:
- Wzrost zadłużenia i budżet potraktowany w sposób kreatywny, jak to finansiści mówią o podobnych wyliczeniach;
- Rezygnację z niezależnej polityki energetycznej w dużym stopniu i podporządkowanie jej obcym interesom (np. umowa gazowa z Rosją, sprawa koncesji na wydobycie gazu łupkowego);
- Dalszą sprzedaż majątku narodowego, ewentualnie niekontrolowaną (ostatnie ustawy);
- Dalszy rozrost biurokracji (dotychczasowe działania i plany Premiera wobec administracji);
- Niedokończone śledztwo smoleńskie lub załatwione w sposób niezadowalający (p. Polskie Uwagi do Raportu MAK);
- Działalność RAS i dążęnia ruchu do dezintegracji państwa;
- Dalszą dominację jednej opcji w mediach publicznych i zaprzyjaźnionych;
- Rząd dusz sprawowany przez "moralne autorytety";
- Koleje ministra Grabarczyka;
- Prawdomówność minister Kopacz;
- Reformy minister Hall;
- Marszałka Niesiołowskiego.
Ponadto mając na uwadze dobry wynik Palikota wybrano dalszą walkę z kościołem i z wierzącą częścią społeczeństwa.
Zwycięzcom i ich wyborcom gratuluję dobrego wyniku, niegłosującym wsparcia sytuacji gospodarczej, społecznej i politycznej, o jakiej zapewne marzyli. A ja sama - cóż. Chwilowo jestem na krótkim urlopie a po nim (a może jeszcze w trakcie) zabieram się do ciężkiej roboty. Będę dalej przekonywać, że wybór ten nie był jednak szczęśliwy, może ktoś się ze mną zgodzi.
P.S. Na komentarze będę odpowiadać z opóźnieniem - jestem w podróży.
Obserwuję z dużym niepokojem i opisuję Polskę posmoleńską. Poza tym zdarza mi się czasami opisywać inne sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka