8 mit - służba zdrowia.
Na stronie http://pawelzalewski.mobile.natemat.pl/102451,10-powodow-zeby-nie-glosowac-na-korwina CEP Paweł Zalewski sformułował 10 powodów, które mają zniechęcić do głosowania na Kongres Nowej Prawicy, a konkretnie jej prezesa, Janusza Korwin-Mikke.
Jest to doskonały przykład realizacji zasady "obrzućmy przeciwnika błotem, może coś się przyklei". Bo ile jest prawdy w tych powodach?
8. Bo chce zlikwidować publiczną służbę zdrowia - tym samym pozbawiając milionów osób prawa do zdrowia i życia.
Ten punkt świadczy o wyjątkowej podłości Pana Zalewskiego. Podłości i ograniczonych możliwościach pojmowania świata. Trzeba być imbecylem, by twierdzić, że "likwidacja publicznej słyżby zdrowia" pozbawia miliony osób "prawa do zdrowia i życia".
Zacznę od tego, że obłudnik Zalewski należy do partii rządzącej w Polsce i do formacji mającej większość w euro-parlamencie. I nie przeszkadza mu to, że w Polsce zgodnie z prawem zabija się setki bardzo małych dzieci. Nie przeszkadza mu fakt, że w UE co pół minuty zgodnie z prawem zabijane jest jedno bardzo małe dziecko. A jednocześnie udaje "obrońcę prawa do życia"...
A teraz o tym, czy faktycznie likwidacja "publicznej służby zdrowia" oznacza pozbawienie milionów osób "prawa do zdrowia i życia".
Obecnie w Polsce podatnicy muszą utrzymać nie tylko lekarzy, pielęgniarki i szpitale, ale również "publiczną służbę zdrowia" - czyli tysiące urzędników zasiadających w ministerstwie zdrowia, narodowym funduszu zdrowia itd.Oczywiście, że ta "publiczna służba zdrowia" sporo kosztuje. Mimo ogromnych nakładów, praktycznie nie ma miesiąca w którym nie doszłoby do jakiejś tragedii - karetka nie dojechała, pacjent zmarł, bo szpital odesłał go do innej placówki, lekarz był pijany, ratownicy uśmiercali pacjentów itd. Taka to jest publiczna służba zdrowia - takie to jest polskie "prawo do zdrowia i życia".
W normalnym kraju nie ma "publicznej służby zdrowia". Są lekarze i pielęgniarki, są szpitale, które walczą o pacjentów. Za jak najniższą cenę oferują jak najlepsze warunki. Są też dobrowolne ubezpieczenia - kto się boi, ma prawo się ubezpieczyć. W ramach ubezpieczenia otrzymuje się możliwość korzystania ze świadczeń na dużo wyższym poziomie niż jest to w Polsce obecnie. A jednocześnie jego koszt jest niższy niż koszt "publicznej służby zdrowia".
Likwidacja "publicznej służby zdrowia" nie tylko nikogo nie pozbawi "prawa do zdrowia", ale wręcz przeciwnie - pozwoli ludziom leczyć się w godnych warunkach... a przy okazji zaoszczędzić pieniądze na inne wydatki.
Część pierwsza
Część druga
Część trzecia
Część czwarta
Część piąta
Część szósta
Część siódma
Część dziewiąta
