Gdzie to jest powiem sam - na ulicy św Ducha u wylotu ulicy Krowiej .
Nie nie zobaczymy tej kamiennej płyty , w latach sześćdziesiątych została zalana asfaltem.
Co symbolizowała kamienna płyta ? Wszelkie koncepcje mile widziane ..
Zagadka raczej na intuicję .
Zagadkę rozwiązał adwokat prowincjonalny
Ulica św Ducha w Gdańsku , miejsce zamieszkania wielu sławnych i bogatych . Nie tak ruchliwa jak Długa czy Szeroka .
Zamożni patrycjusze , bankierzy czy rajcy uważali że to właśnie ta ulica jest centrum miasta a nie Trakt Królewski z jeszcze okazalszymi czy bogatszymi kamienicami i co najważniejsze Św Duch patron ich traktu otacza ich familie szczególna troską .
Aż doszło do zatargu dwóch bogatych kupców których kamienice stały naprzeciwko siebie na trakcie-ulicy św Ducha.
Każdy z nich twierdził że jego kamienica stoi w centrum Gdańska. Ściany obu kamienic przyozdobili oni szczegółowymi mapami tak spreparowanymi że każda wykazywała że to ta kamienica jest centrum Gdańska.
Ostry zatarg wisiał w powietrzu więc rajcy gdańscy wynajęli z urzędu geometrę aby raz na zawsze określono centrum miasta .
Spodziewano się że miejsce to wypadnie na zupełnie innej ulicy czy trakcie .
Jakież było zdziwienie gdy geometra po żmudnych pomiarach ustalił to jedno jedyne oficjalne centrum miasta.
Wypadło ono dokładnie w połowie odległości dzielących obie kamienice na środku ulicy św Ducha .
Miejsce oznaczono owalnym granitowym kamieniem z odpowiednim napisem. Z biegiem lat napis uległ zatarciu .
W czasach PRL-u całą ulicę św Ducha zalano asfaltem - bo jak wiadomo beton i asfalt miarą postępu jest i basta .
A dziś - dziś chyba niewiele trzeba aby odsłonić dawne oznakowane centrum miasta i wydobyć je spod asfaltu .
A kiedyś to miejsce nazywano Kamiennym Sercem Miasta
p.s. Koncepcja pamiątki o "przejechaniu Rajcy przez powóz konny" jest mi tak samo bliska jak idea z zagadki o bunkrze w którym pada " bunkry można wynajmować młodym chemikom "
p.p.s. Pozwole sobie coś polecić. Jeden z pasjonatów Gdańska na podstawie własnej kolekcji zdjęć wydał właśnie dla pasjonatów Przewodnik po Wolnym Mieście Gdańsk. Autor jest jedną z osób która dzieli i dzieliła się swoimi zbiorami (scan) szczodrze.
Wydawnictwo na każdą kieszeń , 200 zdjęć z czasów WMG i jedyne miejsce gdzie można kupić Gdańsk ul.Garbary 14/1 .
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
